Reklama

Franciszek

Franciszek: Płacz dzieci powinien być wyzwaniem dla świata

Grzegorz Gałązka

O budowanie relacji braterstwa, przebaczenia i pojednania, wzajemnego dzielenia się i miłości zaapelował Ojciec Święty podczas uroczystej Eucharystii sprawowanej na Placu Żłóbka w Betlejem. W miejscu narodzenia Pana Jezusa papież zastanawiał się nad sytuacją dzieci, stanowczo potępiając wykorzystywane, molestowanie, zniewalanie dzieci, akty przemocy wobec nich i handel nimi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wjeżdżającego na plac Żłóbka papieża powitał radosny śpiew. Zebrani machali chorągiewkami w barwach watykańskich i palestyńskich. Ze względu na niewielkie rozmiary placu, który może pomieścić około 10 tys. ludzi, praktycznie wszyscy mogli zobaczyć papieża.

Gdy Franciszek wyszedł z papamobile, powitała go burmistrz Betlejem, chrześcijanka, Vera Baboun, z którą papież serdecznie się ucałował. W prezencie otrzymał świecznik otoczony kamienną rzeźbą przypominającą bryłę kościoła. Umieszczone w nim świece mają symbolizować pokój i pojednanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mszę św. po łacinie Franciszek sprawował w koncelebrze m.in. z łacińskim patriarchą Jerozolimy abp. Fuadem Twalem i sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolinem.

Tło ołtarza przedstawiało scenę adoracji Dzieciątka Jezus. Wśród adorujących byli trzej papieże, którzy w przeszłości odwiedzili Betlejem: Paweł VI (w 1964 r.) , św. Jan Paweł II (w 2000 r.) i Benedykt XVI (w 2009 r.).

Swą homilię papież wygłosił po włosku, po czym została ona odczytana po arabsku. Franciszek zauważył, że narodzone w Betlejem Dzieciątko Jezus jest znakiem danym przez Boga dla tych, którzy czekali na zbawienie i zawsze będzie znakiem czułości Boga i Jego obecności w świecie. Również i dziś dzieci są znakiem. Znakiem nadziei, znakiem życia, ale także znakiem „diagnostycznym”, pozwalającym zrozumieć stan zdrowia rodziny, społeczeństwa, całego świata. - Kiedy dzieci są przyjmowane, kochane, strzeżone, chronione - rodzina jest zdrowa, społeczeństwo staje się lepszym, świat jest bardziej ludzki - podkreślił papież.

Zaznaczył, że także i dziś dzieci potrzebują przyjęcia i obrony. Niestety, nadal wiele dzieci żyje w nieludzkich warunkach, na marginesie społeczeństwa, na peryferiach wielkich miast i na obszarach wiejskich. - Wiele dzieci nadal jest wykorzystywanych, molestowanych, zniewolonych, będących przedmiotem przemocy i handlu ludźmi. Zbyt wiele dzieci jest dziś wygnańcami, uchodźcami, czasami topią się w morzu, zwłaszcza w wodach Morza Śródziemnego. Z powodu tego wszystkiego wstydzimy się dziś przed Bogiem, Bogiem, który stał się dzieckiem - stwierdził Ojciec Święty.

Reklama

Papież podkreślił, że płacz dzieci powinien być wyzwaniem dla współczesnego świata. - W świecie, który każdego dnia wyrzuca tony żywności i leków, są dzieci płaczące na próżno z powodu głodu i chorób, którym można z łatwością zapobiec. W czasie głoszącym ochronę nieletnich handluje się bronią, która trafia w ręce dzieci-żołnierzy; handluje się produktami pakowanymi przez małych robotników przymusowych. Ich krzyk jest tłumiony: powinny walczyć, pracować, nie wolno im płakać! Ale płaczą za nie matki, dzisiejsze Rachele: opłakują swoje dzieci i nie chcą utulić się w żalu (por. Mt 2,18) - stwierdził Franciszek.

Wskazując na dzieci jako znak diagnostyczny współczesnego społeczeństwa Ojciec Święty zachęcił do budowania nowego stylu życia, w którym relacje nie byłyby już naznaczone konfliktem, uciskiem, konsumpcjonizmem, ale były by relacjami braterstwa, przebaczenia i pojednania, wzajemnego dzielenia się i miłości.

W modlitwie wiernych, odmówionej po arabsku, włosku, angielsku, francusku i w tagalog, proszono Boga m.in. o pokój w Ziemi Świętej, aby - zwiastowany przez aniołów ludziom, w których Bóg ma upodobanie - mógł napełnić serca, umysły i działania jej mieszkańców.

Modlitwę „Ojcze nasz” odśpiewano po syryjsku. Przed Komunią św. do papieża podszedł prezydent Mahmud Abbas, aby przekazać mu znak pokoju. W czasie udzielania Komunii śpiewano znaną na całym świecie kolędę „Venite adoremus”.

Głos zabrał następnie abp Twal, który podziękował Franciszkowi za obecność i zapewnił o modlitwie w jego intencji. Wskazał na całkowitą harmonię między osobą i słowami papieża, jego osobą i przesłaniem Betlejem. Wyraził nadzieję, że jego wizyta ożywi serca ludzi tym przesłaniem, jakim jest pokój. Mówił o losie dzieci bez domów i rodziców, dla których - jak kiedyś dla Jezusa - „nie ma miejsca w gospodzie”, żyjących w obozach dla uchodźców.

Reklama

Przed końcowym błogosławieństwem wierni odśpiewali po łacinie modlitwę „Regina caeli”. W wygłoszonym po niej rozważaniu papież zawierzył Matce Bożej, która w Betlejem porodziła swego Syna, całą Terytorium Palestyńskie i jego mieszkańców, a także przybywających tam pielgrzymów. Zapewnił, że przy innej okazji chciałby też odwiedzić Nazaret, gdzie żyła Święta Rodzina. Zaprosił do Watykanu prezydentów Mahmuda Abbasa z Palestyny i Szimon Peresa z Izraela na modlitewne spotkanie ws. pokoju w Ziemi Świętej.

W trakcie papieskiego błogosławieństwa rozległ się głos muezzina ze stojącego na placu meczetu, wzywający muzułmanów na modlitwę.

Podziel się:

Oceń:

2014-05-25 12:16

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież: nadszedł czas, by wszyscy mieli odwagę pokoju

GRZEGORZ GAŁĄZKA

"Nadeszła chwila, aby wszyscy mieli odwagę wielkoduszności i kreatywności w służbie dobra, odwagę pokoju, opierającego się na uznaniu przez wszystkich prawa obu państw do istnienia i cieszenia się pokojem i bezpieczeństwem w ramach międzynarodowo uznanych granic" - powiedział papież spotykając się z przedstawicielami Palestyńskich Władz Narodowych w pałacu prezydenckim w Betlejem.

Więcej ...

Kto przeprosi panią Annę?

2024-05-22 07:07
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

„Anna Michalska została odwołana z funkcji rzeczniczki prasowej Straży Granicznej. Była twarzą kryzysu na granicy Polsko-Białoruskiej. Zasłynęła zdaniem „Dzieci z Michałowa? Mój ulubiony temat” – komunikat takiej treści 25 stycznia br. wyrzucił z siebie pan Artur Molęda z TVN24.

Więcej ...

Sąd stwierdza winę „Nergala”. Muzyk znieważył wizerunek Jezusa

2024-05-22 19:27

Karol Porwich/Niedziela

Sąd Okręgowy Gdańsk-Południe uznał Adama D., ps. „Nergal” winnym popełnienia przestępstwa z art. 196 Kodeksu karnego, czyli obrazy uczyć religijnych. Sprawa dotyczyła nagrania zamieszczonego przez muzyka w Internecie w 2018 r. Na filmie „Nergal” w sposób obsceniczny znieważył wizerunek Jezusa Chrystusa. Sąd jednocześnie warunkowo umorzył postępowanie z okresem próby na okres dwóch lat. Muzyk musi też zapłacić 2 tys. zł świadczenia pieniężnego. Sąd nie podzielił argumentacji oskarżonego, który wskazywał, że jego działanie mieściło się w granicach swobody artystycznej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Święci i błogosławieni

22 maja: wspomnienie św. Rity – patronki trudnych spraw

Kto przeprosi panią Annę?

Wiadomości

Kto przeprosi panią Annę?

Świadectwa o cudach za przyczyną św. Rity

Niedziela Wrocławska

Świadectwa o cudach za przyczyną św. Rity

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Wiara

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele