Od października w nowo wyremontowanym Schronisku na ul. Szczytowej w Łodzi ponownie zamieszkają bezdomni mężczyźni.
- Przede wszystkim chciałbym podziękować wszystkim, którzy odpowiedzieli na moje apele sprzed kilku miesięcy, żeby dołożyć się do remontu najstarszego schroniska dla bezdomnych w Łodzi na Szczytowej. Dzisiaj, po remoncie możemy z powrotem otwierać to schronisko, które przede wszystkim będzie otwarte dla bezdomnych, którzy są też osobami z niepełnosprawnościami - powiedział metropolita Łódzki podczas oficjalnego otwarcia placówki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dzięki pomocy darczyńców naprawiono dach, przeprowadzono sanitariaty z piwnicy na parter, naprawiono instalację elektryczną i grzewczą. Schronisko będzie mogło zapewnić pobyt 80 osobom bezdomnym, szczególnie tym z niepełnosprawnościami. - Ktoś może powiedzieć, że ten remont był niepotrzebny, można to było zostawić, ale ja myślę, że historia tego miasta i historia tych ludzi, którzy tu mieszkają wymaga tego, aby to schronisko, które powstało pierwsze, kiedy bezdomni zamiast tułać się po dworcach, znaleźli miejsce tutaj. Ja myślę dzisiaj, że było warto. Przede wszystkim robiliśmy ten remont po to, żeby bezdomni niepełnosprawni mieli takie miejsce - powiedziała Wielisława Rogalska, prezes Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.
Schronisko działa od 1994 roku i tym samym jest najstarszą placówką pomagającą bezdomnym w Łodzi. Ponadto w mieście funkcjonuje drugie Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn na Nowych Sadach, ale nowo wyremontowane zapewni większy komfort osobom z niepełnosprawnościami. Mimo że pracownicy placówki dokonali już najistotniejszych zmian, to nadal potrzebują pomocy, która pozwoli w pełni zakończyć prace remontowe schroniska i otworzyć się na przyjęcie większej liczby osób.