5 powodów, dla których warto zaangażować się w życie wspólnoty

Z doświadczenia wiem, że wspólnota to taka druga rodzina. Jeśli zastanawiasz się nad wstąpieniem w szeregi jakiejś kościelnej wspólnoty, mamy dla Ciebie kilka powodów, dla których warto przestać się zastanawiać, a po prostu się zaangażować.

1. Umocnisz swoją relację z Panem Bogiem, a jeśli wciąż szukasz swojej drogi - tam na pewno spotkasz żywego i prawdziwego Jezusa. Będziesz mógł dzielić się swoimi przemyśleniami, wątpliwościami w wierze. Spotkania pogłębią Twoją wiarę, umocnią na ścieżce życia. Nie bez przyczyny mówi się, że wspólnota to formacja, bo to możlwość duchowego wzrastania, pochylania się nad słowem Bożym.

2. Znajdziesz ludzi wyznających te same zasady i kierujących się tymi samymi wartościami, co Ty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Zawiążesz długoletnie przyjaźnie, zbudujesz silne relacje oparte na mocnych, Bożych fundamentach. To tak jak napisane w nagłówku - druga, większa rodzina, z którą chce się spędzać czas, na spotkanie z którą czeka się niecierpliwie, z którą dzieli się swoją codziennością, radościami i smutkami.

Reklama

4. Wspólnota to także takie modlitewne "pogotowie". „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. To duchowe wspieranie się wzajemnie, ale i wspólnotowe otaczanie modlitwą tych, którzy tego potrzebują.

5. Wspólnota pozbywa z egoizmu. Uczy bycia dla innych, codziennego umniejszania siebie i pamiętania, dla KOGO tak naprawdę to wszystko jest... Nie tylko biernego przyglądania się z boku temu, co się dzieje, ale i angażowania się. Przez swoje wzrastanie - w wierze, ale i w zwykłym, szarym życiu - mogę być oparciem dla drugiego człowieka.

A na koniec parę słów świadectwa… Należę od 5 lat do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. To tu doświadczyłam nawrócenia, przytulenia Pana Boga, odczułam, że jestem kochana nie za coś, a pomimo! Było wiele łez radości, rozmów, uśmiechów. Dzięki wspólnocie każdy mój życiowy krok jest silniejszy, staram się twardo stąpać po ziemi mimo wielu przeciwności. Wspólnota sprawiła, że nie boję się życia. Tu mam zawsze na kogo liczyć, tu dostanę wsparcie! We wspólnocie otrzymałam coś najcenniejszego – Bożą miłość. Za darmo. Niczego ani nikogo nie muszę udawać...

Poszukaj w swojej okolicy wspólnoty, w którą możesz się zaangażować. Ja piszę z perspektywy wspólnot młodzieżowych, a przecież w Kościele miejsce znajdzie się dla każdego - młodszego i starszego. Każdy znajdzie tu swoje miejsce, pole do zaangażowania i pogłębienia swojej relacji z Panem Bogiem.