Neoprezbiterzy Kościoła Łódzkiego sprawowali mszę świętą prymicyjną w kościele Najświętszej Eucharystii w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nowo wyświęceni kapłani przybyli do parafii na zaproszenie proboszcza ks. Andrzeja Ścieszko. Modlili się wraz z parafianami w ich intencjach, a także za nowe powołania kapłańskie w archidiecezji. Na zakończenie każdemu wiernemu udzielili specjalnego błogosławieństwa prymicyjnego poprzez obrzęd nałożenia rąk i krótką modlitwę w ciszy.
Reklama
Homilię wygłosił ks. Mateusz Maciejewski, pochodzący z parafii NMP Królowej Polski w Tomaszowie Mazowieckim, który w miejscowej parafii odbywał praktyki diakońskie. - Ewangelia zabiera nas pod krzyż. Na szczycie kościołów widnieją krzyże. Chrześcijanin nosi go na piersi. Każdą modlitwę rozpoczynamy znakiem krzyża. Krzyż nie daje o sobie zapomnieć! Prędzej czy później dotyka on każdego z nas. Krzyż spina naszą formację seminaryjną. W obrzędzie święceń kapłańskich jest wręczenie pateny z chlebem kielicha z winem, kiedy to ksiądz arcybiskup mówił do nas: „Prowadź życie zgodne z tajemnicą Pańskiego krzyża!”. Jesteśmy powołani, by nie bać się krzyża (…) Śmierć prędzej czy później każdego z nas spotka. Każdy z nas ciągle coś zyskuje i ciągle coś traci. Tracimy młodość, zdrowie, czasem wiarę. Przychodzimy w jedno miejsce, przenosimy w drugie. Możemy za wszelką cenę robić wszystko, by unikać straty. Ona i tak przyjdzie. Nie uciekaj od tego. Koniec końców dążymy do wieczności. Tam wszystko będzie trwale i wieczne! – mówił neoprezbiter.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Co to umrzeć dla świata? To pozwolić światu, by czerpał ze mnie. Jesteśmy wezwani, by na wzór Jezusa , coś światu dawać. Dopiero dawanie daje szczęście. Szczęśliwi to ci, którzy znają swoją wartość i dają z siebie innym. Ten świat to nie jest koniec!
Tam gdzie była śmierć, tam się rozpoczęło życie. Nie bójmy się umierania, nie bójmy się stracenia. Zaufajmy Jezusowi, że doznamy ukojenia. Wszystko co pozytywne, jest w Jezusie Chrystusie. On jest dla nas przychylny, serdeczny, chce dla nas dobra. Czasem to prawdziwe dobro przychodzi przez krzyż. Jezus swoich obietnic zawsze dotrzymuje. Kiedy prosi nas o zaufanie, to wie, że spełni daną nam obietnicę! – przekonywał ks. Maciejewski.
Po udzielonym przez neoprezbiterów błogosławieństwie wiernych, rozpoczęła się Doba Eucharystyczna, będąca lokalną częścią Święta Eucharystii.