Reklama

Europa

Papież Franciszek pielgrzymuje do Bułgarii

Grzegorz Gałązka

Franciszek w dniach 5-7 maja udaje się z wizytą apostolską do Bułgarii i Macedonii, krajów, w których prawosławni przeważają i w których katolicy są niewielką mniejszością. Hasło bułgarskiej pielgrzymki „Pacem in terris” – „Pokój na świecie”, nawiązuje do encykliki św. Jana XXIII pod tym samym tytułem. W Macedonii zaledwie dziesięciogodzinnemu pobytowi Ojca Świętego będzie przewodzić werset z Ewangelii św. Łukasza: „Nie bój się, mała trzódko”. Będzie to 29. podróż zagraniczna papieża Bergoglio. Papieska wizyta nie jest tylko "wewnętrzną sprawą" Kościoła katolickiego w Bułgarii, ale dotyczyć będzie także prawosławnych, przedstawicieli innych wyznań i niewierzących – wszystkich Bułgarów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oczekiwania

"Wizyta w naszym kraju jest oczekiwana i będzie dobrze przyjęta, zarówno przez władze państwowe, jak i samorządowe. Przewidziane jest także spotkanie papieża z Synodem naszego Kościoła. Postaramy się odwzajemnić jego świeży i serdeczny stosunek do wszystkich ludzi" – mówi bp Gerazym.

Dla Eleny Penew, profesora Uniwersytetu Sofijskiego im. św. Klemensa z Ochrydy i członkini dominikańskiej fraterni św. Katarzyny Aleksandyjskiej, pielgrzymka papieża będzie impulsem nie tylko dla Kościoła w Bułgarii, ale i dla całego kraju, w tym niewierzących. "Franciszek robi na nich wrażenie, umie przemawiać do ludzi prostym i jasnym językiem" – zaznacza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia bułgarskiego katolicyzmu

Katolicy w Bułgarii zawsze byli mniejszością. W roku 865 bułgarski władca, książę Borys I, przyjął chrzest z rąk patriarchy Konstantynopola. Decyzję podjął po długim okresie wahania i pod naciskiem potężnego sąsiada – Imperium Bizantyjskiego. Wcześniej książę prowadził korespondencję z patriarchą Konstantynopola i papieżem Mikołajem I. Ostatecznie Bułgaria związała się z chrześcijaństwem wschodnim, przejmując sztukę, liturgię i duchowość od sąsiadów (ale kultywując liturgię w staro-cerkiewno-słowiańskim), zaś wspólnota katolicka była nieliczna i skupiona w kilku miastach. Jednym z nich było miasteczko Cziprowci i kilka okolicznych wiosek, gdzie w XIV w. osiedlili się górnicy i hutnicy z Saksonii, a także Sofia i Weliko Tyrnowo, gdzie istniały kolonie kupców z Dubrownika. Budowali oni kościoły i dbali o to, żeby mieć stałą opiekę duszpasterską. Gdy pod koniec XIV w. królestwo bułgarskie dostało się w niewolę Imperium Ottomańskiego, kontakty z Rzymem były utrudnione. Rozpoczęła się głęboka, trwająca 500 lat izolacja Bułgarii od reszty Europy.

Kolejna grupa katolików pojawiła się na terenach bułgarskich pod koniec XVI w. Przekazy historyczne mówią o konwersjach w Równinie Dunaju i w Bułgarii południowej, gdzie żyje większość tzw. katolików paulicjańskich. Byli oni potomkami paulicjan, których herezja powstała w VII w. w Armenii. Część z nich została zesłana jeszcze w czasach panowania Imperium Bizantyjskiego do Tracji i nad Dunaj, na obecne ziemie bułgarskie. Dotarł do nich franciszkanin z Bośni Piotr Solinatus (1565-1623). Dzięki jego pracy ewangelizacyjnej paulicjanie przyjęli katolicyzm. Choć nieliczna, wspólnota katolicka istotny sposób przyczyniła się do rozwoju kultury narodowej. Biskup Petyr Parczewicz (1612-1674) był wybitnym dyplomatą, zabiegającym na europejskich dworach (także polskim) o wyzwolenie swojego kraju. W Wenecji na zamówienie katolików wydano pierwszą drukowaną książkę, młodzi Bułgarzy studiowali w Rzymie. W tym okresie utrwalił się zwyczaj, który przechował się przez stulecia – katolicy pisali po bułgarsku łacinką. Ten zaczątek renesansu kultury zakończył się tragicznie. W 1688 r. w Cziprowci i okolicznych wsiach wybuchło powstanie przeciw okupantom tureckim. Powstanie zostało krwawo stłumione – ludność bestialsko wymordowana, uprowadzona w jasyr, tylko nielicznej grupie udało się przeprawić przez Dunaj i osiedlić w Banacie na dzisiejszym pograniczu węgiersko-serbskim. Kościół katedralny w Cziprowci został zrównany z ziemią. Nastąpił okres stagnacji i kryzysu. Dopiero w 1841 r. włoscy ojcowie kapucyni założyli placówkę misyjną w Płowdiwie. Po latach nieobecności pierwszym biskupem sofijsko-płowdiwskim został o. Andrea Canova.

Reklama

Gdy w XIX w. zaczęła krystalizować się świadomość narodowa Bułgarów, zaczęli oni dążyć do utworzenia narodowej, niezależnej od patriarchy Konstantynopola, Cerkwi narodowej. W 1860 r. część prawosławnych o sympatiach prozachodnich, przystąpiła do unii z Rzymem, która została zerwana po porwaniu przez agentów rosyjskich pierwszego prymasa abp. Josifa Sokołskiego. Rok wcześniej w mieście Kukusz w Macedonii także została zawarta unia z Rzymem. Potomkowie unitów z Kukusz osiedlili się w Bułgarii po krwawym stłumieniu powstań przeciw tureckiej okupacji, które wybuchły na początku XX w.

Reklama

Normalne warunki rozwoju wspólnot katolickich zostały stworzone dopiero po wyzwoleniu Bułgarii w 1878 r. Choć byli nieliczną grupą, traktowaną z rezerwą przez prawosławnych rodaków, księża, zakonnicy i zakonnice katoliccy zakładali szkoły, szpitale, jadłodajnie. W niewielkim 6-milionowym kraju prowadzili dziewięć kolegiów na najwyższym poziomie europejskim, przyczyniając się do europeizacji opóźnionego cywilizacyjnie kraju, od lat 20. ub. wieku wydawali regularnie pismo "Istina", książki i broszury.

Wspólnota katolicka okrzepła duchowo i organizacyjnie w latach 20. i 30. XX w. dzięki wsparciu abp. Angelo G. Roncallego, ówczesnego delegata apostolskiego w Bułgarii, późniejszego papieża Jana XXIII, który tu pracował w latach 1925-1935. To on nawiązał kontakty z rozproszonymi unitami, unormował ich status w Kościele i skonsolidował wiernych obu obrządków. Do dziś czują się oni jednością i parafianie kościoła obrządku łacińskiego w Sofii uczestniczą we Mszy grekokatolickiej w świątyni pw. Zaśnięcia Bogurodzicy, wierni znają oba obrządki, katechizują i pracują w obu parafiach.

W czasie swojej posługi abp Roncalli nieraz powtarzał, że Kościół wzrasta najintensywniej na glebie nasączonej krwią męczenników. Czas męczeństwa nadszedł wraz z nastaniem reżimu komunistycznego, a większość jego ofiar papież Jan XXIII znał osobiście. W latach komunizmu zamknięto szpitale i szkoły katolickie, skonfiskowano mienie kościelne. Pokazowe procesy księży, zakonników i świeckich, przetoczyły się w latach 1949-1953. Bp diecezji nikopolskiej Ewgeni Bosiłkow (1900-1952) został oskarżony o „szpiegostwo na rzecz Watykanu” i zamordowany w sofijskim więzieniu, a informacja o jego śmierci została potwierdzona przez władze bułgarskie dopiero w 1975 roku. Bp Bosiłkow został ogłoszony w 1998 r. pierwszym katolickim błogosławionym bułgarskim. Bp diecezji sofijsko-płowdiwskiej Iwan Romanow zmarł w więzieniu kilka miesięcy po swoim procesie. Dla bułgarskich katolików rozpoczął się czas biernego oporu i heroizmu. Pozbawieni księży, przekazywali wiarę w ukryciu, z niezrozumiałym dla reszty rodaków uporem.

Podczas swej wizyty Jan Paweł II beatyfikował trzech innych zamordowanych w okresie komunistycznym kapłanów bułgarskich. Byli to księża asupmcjoniści: Piotr (Petyr) Wiczew, Paweł Dżidżow i Jozafat Sziszkow.

Podziel się:

Oceń:

2019-05-04 14:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież w Bułgarii (dzień pierwszy)

Spotkania z przedstawicielami władz, różnych wyznań religijnych i korpusem dyplomatycznym, z patriarchą i Synodem Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego, wizyta w prawosławnej katedrze pw. św. Aleksandra Newskiego, modlitwa "Regina Caeli" i Msza św. z udziałem 12 tys. osób w Sofii złożyły się na pierwszy dzień wizyty apostolskiej Franciszka w Bułgarii. Jej hasłem są słowa „Pokój na świecie”, nawiązującym do encykliki św. Jana XXIII pod tym samym tytułem. W ramach 29. podróży zagranicznej papież odwiedzi jeszcze 7 maja Macedonię Północną.

Więcej ...

Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem

2024-06-25 17:32

Episkopat News

- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.

Więcej ...

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?