Jej powitanie przed katedrą pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny w Mińsku a następnie Msza św. w świątyni zgromadziły wielkie rzesze ludzi. Przed wniesieniem wizerunku do środka powitali go abp Kondrusiewicz, jego biskup pomocniczy Jerzy Kosobucki i nuncjusz apostolski w tym kraju abp Gábor Pintér. „Znasz każdego z nas po imieniu, nasze rodziny, wszystkich chorych, bezrobotnych, potrzebujących... Liczymy na Twoją pomoc” – modlił się, witając Maryję, proboszcz katedry ks. Antoni Klimontowicz.

Następnie odprawiono nabożeństwo ku czci Matki Bożej, po czym Mszy św. w intencji Białorusi przewodniczył metropolita mińsko-mohylewski. Rozpoczynając ją zaznaczył, że podczas niej wszyscy wierni łączą się duchowo z Ojcem Świętym, gdyż jego wysłannik kard. Pietro Parolin w tym samym dniu modli się w Fatimie.

W kazaniu główny celebrans nawiązał do nawiedzenia przez Maryję św. Elżbiety i zauważył, że podobnie nawiedza teraz Ona Mińsk i cały kraj, przypominając swe orędzie sprzed 99 laty. Matka Boża przedstawiła „w nim dzieje świata, zwłaszcza Europy Wschodniej, z ostrymi, niespotykanymi dotychczas prześladowaniami wiary (...) a zarazem z nadzieją na wyzwolenie z sieci wojującego ateizmu” – powiedział abp Kondrusiewicz.

Zwracając uwagę na proroczą rolę Maryi w uzyskaniu wolności wyznania na Białorusi, przypomniał „niektóre tylko, obecnie już historyczne fakty”: po ofiarowaniu świata Niepokalanemu Sercu Maryi 25 marca 1984 przez Jana Pawła II w byłym ZSRR zaczęły następować niezwykłe jak na ten kraj zmiany, w 1988 Kościół prawosławny w tym kraju obchodził uroczyście tysiąclecie chrztu Rusi, a na wieżach kościołów zabrzmiały dzwony, głosząc świata, że wiara nie zmarła. Kolejnymi oznakami nadejścia nowych czasów były mianowanie w 1989 pierwszego po wojnie biskupa dla Białorusi [był nim właśnie obecny abp T. Kondrusiewicz – KAI] i w rok później pierwszego przedstawiciela papieskiego w ówczesnym Związku Sowieckim – podkreślił kaznodzieja.

Zaznaczył, że „objawień fatimskich nie można oddzielać od historii naszego Kościoła i jego odrodzenia”. Wezwał wiernych, aby „nie spoczywali na laurach minionych dziesięcioleci”, ale aby byli „ludźmi dnia jutrzejszego”, troszczącymi się o zachowanie dziedzictwa chrześcijańskiego. „Gdy w 1917 reżym ateistyczny zbliżał się do naszego kraju, w dalekiej Fatimie Maryja okazała swoje miłosierdzie; wezwała do modlitwy i nawrócenia, dając nam nadzieję na wolność i odrodzenie wiary” – przypomniał metropolita mińsko-mohylewski.

Po Mszy odbyła się procesja z figurą Pani Fatimskiej ze świecami wokół świątyni, a na zakończenie nuncjusz przekazał wiernym pozdrowienia papieskie, podziękował im za przykład wiary i wierności Matce Bożej, dodając, że tu, na Białorusi, jak w jego ojczystym kraju – na Węgrzech – była Ona szczególnie bliska tym, którzy doświadczyli prześladowań za swoją wiarę.

16 bm. Matka Boża opuściła Mińsk i przybyła do mohylewskiej konkatedry pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława, gdzie uroczystościom przewodniczył miejscowy biskup pomocniczy Aleksander Jaszewski. „Maryjo, Tyś wielką chlubą naszego narodu, wielką chlubą naszej Mohylewszczyzny w swym dziewiczym wyrazie” – powiedział na rozpoczęcie nawiedzenia. Przypomniał treść trzech tajemnic fatimskich, wzywających ludzi do pokuty, czci Niepokalanego Serca Maryi przez nabożeństwo pierwszych sobót oraz ostrzegających przed piekłem. „Niech w czasie tych błogosławionych dni pobytu Pani Fatimskiej wśród nas wszyscy usłyszą wezwanie do nawrócenia, przemiany oraz życia dla Boga i z Bogiem” – życzył biskup.

Zgodnie z opracowanym planem peregrynacji figura z Fatimy pozostanie w dekanacie mohylewskim do 19 listopada, nawiedzając w tym czasie 10 miejscowych parafii, po czym gościć ją będą inne dekanaty archidiecezji mińsko-mohylewskiej. W dniach 30 czerwca - 3 lipca 2017 wizerunek będzie przebywał w narodowym białoruskim sanktuarium maryjnym w Budsławiu, a następnie nawiedzi on pozostałe diecezje białoruskie, potem powróci do Mińska i tu w miejscowej katedrze w dniach 13-15 października nastąpi zakończenie pielgrzymowania.