Reklama

Wiara

Miłość powróci w inny sposób

Adobe Stock

Jeżeli nie teraz, to kiedy?
Żyjemy w rozchwianej rzeczywistości. Aby się w niej nie zagubić, trzeba decydować. Bez podejmowania decyzji, bez dokonywania wyborów sami stajemy się rozchwiani. Wielki Post jest nie tyle czasem cierpienia, ile czasem decyzji, które mogą cierpienie kształtować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest w człowieku pragnienie wielkości. Na różne sposoby próbujemy je zrealizować. Kształcimy się, robimy karierę, zdobywamy wysokie stanowiska. Ale wciąż chcemy więcej. Pragnienie „więcej i więcej”, gonienie za tym, czego jeszcze nie mamy, sprawiają, że gubimy nieraz to, co w nas jest najpiękniejsze – człowieczeństwo. Przykro słuchać, jak ktoś mówi o swoim szefie w korporacji, że „to śmieć”, o profesorze uczelni, że to „aż szkoda słów”, czy o lekarzu, że „lepiej nic o nim nie mówić, bo nawet tego nie jest wart”. Czy można aż tak stracić twarz, zgubić godność? Można.

W wieku 50 lat gigant światowej literatury – Lew Tołstoj popadł w depresję. Z dnia na dzień jego smutek narastał, bez powodu. Tołstoj był hrabią, jednym z najbogatszych ludzi w kraju, sławnym na całym świecie. Był jednak nieszczęśliwy. Pewnego dnia zobaczył na ulicy sierotę i wzruszony współczuciem zabrał ją do domu. I po raz pierwszy od dłuższego czasu poczuł się dobrze. Zapomniał o sobie, o swoich problemach, swoim smutku. Od tamtego momentu pisarz zrezygnował z eleganckich ubrań, luksusów i przywilejów, zaczął prowadzić proste życie, a to, co posiadał, oddał potrzebującym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nie mów mi o religii, dobroczynności, miłości, ale pokaż mi religię w swoich działaniach – mawiał.

Reklama

Aż do dnia swojej śmierci pomagał innym, dlatego wielu mówiło o nim, że jest szalony. W świecie, w którym liczy się wyłącznie posiadanie, i to nie tylko rzeczy, lecz także ludzi, w świecie, w którym każdy chce brać, ale nikt nie wie, jak dawać, Tołstoj wyglądał na szaleńca. Pewnego dnia jego stary przyjaciel, który w przeciwieństwie do pisarza żył w dostatku i luksusach, powiedział do niego: – Jaki jest sens tego wszystkiego? Co cię obchodzą inni? Powinieneś myśleć o sobie! Na to pisarz odpowiedział: – Jeśli czujesz ból – żyjesz, ale jeśli czujesz ból innych – jesteś człowiekiem.

Być człowiekiem – jakie to piękne.

Zajrzeć w głąb siebie. Przyjrzeć się sobie. Może poszarpane człowieczeństwo da się jeszcze posklejać, naprawić, odzyskać? Sami jesteśmy odpowiedzialni za znalezienie sensu własnego życia. Nikt za nas tego nie zrobi. Coraz bardziej rozumiemy otaczający nas świat, ale coraz mniej siebie samych. Wyjrzeć poza horyzont samego siebie, poza horyzont swojej pełnej miski to szansa na oczyszczenie podziurawionego człowieczeństwa. Masz serce, więc go nie zamykaj! Otwórz je, aby kochać innych. A wtedy wszystko to, za czym gonimy: stanowiska, tytuły, pozycje, nabierze rysów człowieczeństwa. Bez niego są one puste, wręcz przerażające. Sposób, w jaki sam siebie kochasz, pokazuje innym, jak kochać ciebie.

Strach przed miłością. Obawa utracenia czegoś.

Reklama

Franz Kafka (1883 – 1924) nigdy się nie ożenił i nie miał dzieci. Pewnego dnia, gdy przechadzał się po berlińskim parku, zobaczył płaczącą dziewczynkę. Mała wyszlochała, że zgubiła ulubioną lalkę, więc Kafka zaproponował, żeby razem jej poszukali. Niestety, lalki nigdzie nie było. Pisarz powiedział dziewczynce, żeby przyszła w to miejsce następnego dnia i wtedy znów jej razem poszukają. Nazajutrz, gdy lalki jednak nie znaleźli, Kafka dał dziewczynce list rzekomo przesłany mu przez lalkę. W liście było napisane: „Proszę, nie płacz. Pojechałam na wycieczkę, żeby zobaczyć świat. Napiszę ci o moich przygodach”. I tak rozpoczęła się historia, która trwała do końca życia Kafki. Kiedy się spotykali, Kafka czytał dziewczynce starannie skomponowane listy o przygodach jej ukochanej lalki. Mała była zauroczona tymi historiami. W którymś kolejnym liście lalka zapowiedziała swój powrót do Berlina i następnego dnia Kafka kupił w sklepie nową lalkę, i dał ją dziewczynce. Ta obejrzała prezent i wykrzyknęła: – Ależ ona wcale nie wygląda jak moja lalka! Wtedy Kafka wręczył jej kolejny list, w którym lalka napisała: „Moje podróże mnie zmieniły”. Dziewczynka przytuliła nową lalkę i zaniosła ją do domu. Rok po tej historii Kafka zmarł.

Wiele lat później ta sama dziewczynka, już jako dorosła kobieta, znalazła ukryty w lalce list. Był podpisany przez Kafkę, a jego treść brzmiała tak: „Wszystko, co kochasz, prawdopodobnie utracisz, ale na końcu miłość powróci w inny sposób”.

Odwagi! Nie bój się kochać! Odwaga ocala miłość.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2025-04-08 15:22

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jałmużna Wielkopostna wesprze starszych diecezjan

Trwa kampania Caritas "Jałmużna Wielkopostna", której celem jest skierowane uwagi na potrzeby ludzi starszych. Dołączona do akcji papierowa skarbonka miłosierdzia jest materialnym wyrazem tej troski.

Więcej ...

Czerna: 27 Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny Szkaplerznej

2025-07-19 19:19

Karol Porwich/Niedziela

„Maryjo, Tyś naszą nadzieją” - to hasło i temat 27. Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej, to znaczy wszystkich noszących karmelitański szkaplerz Maryi. Spotkaniu, które odbyło się dziś w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej k. Krakowa przewodniczył bp Artur Ważny. Ordynariusz sosnowiecki wskazywał, że wobec 3 milionów przybyszów do Polski trzeba znaleźć rozwiązania i stosowny społeczny model życia zgodnie z Ewangelią gościnności i miłości, gwarantujący jednak integralność i wartości duchowe polskiego społeczeństwa.

Więcej ...

Leon XIV zwiedził Watykańskie Obserwatorium Astronomiczne

2025-07-20 16:56

Vatican Media

Korzystając z pobytu w Castel Gandolfo Leon XIV odwiedził Watykańskie Obserwatorium Astronomiczne. Od 1932 r. znajduje się ono w letniej rezydencji papieży. Dziś przypada rocznica pierwszego lądownia człowieka na Księżycu.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

Felietony

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat