Reklama

Aspekty

Pielgrzymka mniej znana?

Ania i Darek na pielgrzymim szlaku

Archiwum Dariusza Kiewlicza

Ania i Darek na pielgrzymim szlaku

Dariusz i Anna Kiewliczowie z Zielonej Góry należą do tych ludzi, którzy w wolnym czasie lubią za każdym razem zobaczyć coś nowego. Niedawno pielgrzymowali włoskim szlakiem Cammino di San Francesco, który w Polsce jest mniej znany. Przywieźli wiele cennych wskazówek dla tych, którzy też chcą się tam wybrać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Rafał Witkowski: Skąd pomysł pieszego pielgrzymowania?

Dariusz Kiewlicz: Uczestnictwo w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej sprawiło, że zacząłem się interesować trasami pielgrzymkowymi w Europie. Pierwszy wybór padł oczywiście na szlak św. Jakuba (trasa z Portugalii). Pielgrzymowanie tak nam się spodobało, że postanowiliśmy poszukać czegoś nowego. Wybór padł na włoską drogę Cammino di San Francesco, czyli Drogę św. Franciszka z La Verna do Asyżu.

Jak wyglądały przygotowania?

O ile w przypadku drogi św. Jakuba nie potrzeba było wielu przygotowań, bo szlaki są dobrze opisane i wydano wiele przewodników, o tyle w przypadku drogi św. Franciszka trzeba było poświęcić trochę czasu, aby znaleźć niezbędne informacje, przygotować mapy i ślady GPS oraz zorganizować noclegi. Na wyprawę spakowaliśmy niezbyt duże, ale wygodne plecaki. Pocztą zamówiliśmy włoskie paszporty pielgrzyma.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdzie zaczęliście?

Z Polski musieliśmy dotrzeć kilkoma środkami lokomocji do punktu wyjścia w La Verna, gdzie znajduje się sanktuarium św. Franciszka. W tym miejscu otrzymał stygmaty. Klasztor pierwotnie był pustelnią, do której wiele razy przybywał z Asyżu św. Franciszek. To właśnie ten jego podróżniczy szlak został odtworzony jako Cammino di Assisi. W rozległym kompleksie klasztornym zobaczyliśmy skałę stygmatów, celę św. Franciszka, jego relikwie oraz freski, które obrazują sceny z jego życia. La Verna to jedno z najbardziej urzekających miejsc w całej podróży.

Ile trwała cała wędrówka?

Trasę z La Verny do Asyżu, która w przyjętym przez nas wariancie miała 202 km, mieliśmy podzieloną na dziesięć etapów. Średnia dzienna odległość do pokonania nie robi wrażenia, ale pamiętać należy o przewyższeniach. Na jednym z etapów suma podejść wyniosła 1950 m.

Reklama

A co z noclegami?

Spaliśmy w klasztorach albo w ogólnodostępnych miejscach noclegowych. Wszędzie spotykaliśmy bardzo życzliwych ludzi.

Czy w trasie można napotkać jakieś ciekawe miejsca?

Podczas wędrówki odwiedza się kolejne miejsca związane ze św. Franciszkiem. Wrażenie robią położone w górskich ostępach rezerwatu Alpe della Luna klasztory Cerbaiolo czy Montecasale. Urzekają ciszą, spokojem i piękną panoramą. W prostych celach, w których spał m.in. św. Franciszek, zdaje się czuć jego obecność. W miasteczku Sansepolcro zwiedziliśmy katedrę i muzeum ze słynnymi dziełami mistrzów renesansu. Citta di Castello to perełka z murami obronnymi, fascynującym rynkiem i zabytkowymi kościołami. To tutaj św. Franciszek, zakrywając swoje zakrwawione rany, uległ tłumowi, który chciał go dotknąć i pocałować w dłonie. W położonym na stoku Gubbio stoi pomnik św. Franciszka z wilkiem. Jak głosi historia, zwierzę po „rozmowie” ze świętym przestało napadać na mieszkańców.

Jak wygląda dotarcie do celu?

Podczas ostatniego etapu odsłania się harmonijny i majestatyczny widok klasztoru i bazyliki św. Franciszka, spajających się z miastem Asyż. Umownym końcem pielgrzymki jest dotarcie do grobowca św. Franciszka w krypcie dolnego kościoła. Tutaj można zebrać wszystkie myśli i doświadczenia oraz jeszcze raz pomodlić się w intencjach, które towarzyszyły pielgrzymowaniu. Pomimo trudów pielgrzymowania św. Franciszek czuwał i prowadził.

A jakie plany na ten rok?

Szlak św. Benedykta z Nursji do Subiaco. Zachęcam wszystkich, to naprawdę świetna forma wykorzystania urlopu!

Podziel się:

Oceń:

2023-04-19 08:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Śpiewający strażak

Jacek Jonkisz (pierwszy z lewej)

Archiwum

Jacek Jonkisz (pierwszy z lewej)

Z Jackiem Jonkiszem, strażakiem z Kaniowa i przewodnikiem muzycznym pieszych pielgrzymek na Jasną Górę oraz do Łagiewnik, rozmawia Mariusz Rzymek.

Więcej ...

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez „Więź” artykułu

2024-05-20 12:18

episkopat.pl

W związku z licznymi pytaniami odnośnie do opublikowanego dzisiaj przez „Więź” artykułu pt. „List otwarty skrzywdzonych: Oczekujemy zawieszenia przewodniczącego episkopatu”, chciałbym potwierdzić, że członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski otrzymali wspomniany list.

Więcej ...

Matko Śnieżno-Różańcowa, módl się za nami...

2024-05-20 20:50

Karol Porwich/Niedziela

W czasie pierwszej wojny światowej kult Matki Bożej stał się szczególnie żywy. Rozpoczęto starania o koronację cudownego wizerunku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Kościół

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Wiara

Proszę Cię, Panie, o łaskę bycia zawsze świadomym ceny...

Maryja Matką Kościoła

Maryja Matką Kościoła

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...