Reklama

Edytorial

Edytorial

Kim jest Franciszek?

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Wydaje się, że ten ciepły, skracający dystans styl bycia i duszpasterska intuicja Franciszka tworzą nowe drogi Kościoła, który musi stawić czoło wyzwaniom współczesnego świata.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest pierwszym papieżem z Ameryki Łacińskiej, pierwszym papieżem jezuitą, pierwszym papieżem noszącym imię Franciszek. 13 marca mija 10 lat od wyboru kard. Jorge Mario Bergoglia na 266. następcę św. Piotra. Od swego pierwszego pamiętnego wystąpienia z balkonu Bazyliki św. Piotra wielokrotnie prosił nas: módlcie się za mnie! Ojciec Święty doskonale zdaje sobie sprawę z tego, w jak trudnym momencie dziejów przyszło mu prowadzić łódź Kościoła.

Nie zawsze mówi rzeczy miłe dla ucha. Wielkim tego świata przypomina, że prawdziwa władza jest służbą, pracą na rzecz najbardziej potrzebujących. Patriarchom innych wyznań chrześcijańskich przedstawia się jako sługa sług, biskup Rzymu z prymatem miłości. Kardynałów przestrzega przed pokusą traktowania siebie jako „najdostojniejszych”. Biskupów – przed utratą kontaktu z ludem Bożym i niebezpieczeństwem otaczania się dworem potakiwaczy i pochlebców. Kapłanów prosi, by nie zadowalali się życiem przeciętnym i miernym, które prędzej czy później doprowadzi do wykorzystywania ludu Bożego do własnych korzyści. Wszystkim po wielokroć i przy różnych okazjach powtarza, że mają być pasterzami, a nie funkcjonariuszami. Mają iść tam, dokąd chodzić trudno – na peryferie i przesiąkać „zapachem owiec”. Klerykom, którzy przygotowują się dopiero do kapłaństwa, uświadamia, że seminarium nie jest schronieniem przed prawdziwym życiem, ale jest w nim miejsce na osobisty dialog z Panem Bogiem. Małżonkom tłumaczy, że ich sakramentalne „tak” to nie tyle podniosła uroczystość, formalność, ile dar i dzieło samego Boga. Rodziców nazywa narzędziami Stwórcy i zachęca do świadomego przekazywania dzieciom wiary, ale takiej, którą sami codziennie praktykują. Osobom rozwiedzionym, żyjącym w nowych związkach, powtarza, że nie są ekskomunikowane i stanowią część wspólnoty kościelnej. Osobom starszym radzi, by pomagały wnukom zrozumieć, że są spadkobiercami długiej rodzinnej tradycji. Wierzącym wskazuje, że wiara nie jest sprawą prywatną, lecz jest spotkaniem z Bogiem żywym, który jest Światłem na naszych ścieżkach. Materialistom uświadamia, że na tamten świat nie zabiorą ani pieniędzy, ani nieruchomości czy kosztowności – tam jedyną liczącą się walutą będzie miłość, którą daje nam Bóg. Nieszczęśliwym tłumaczy, że szczęście znajdą w przebaczaniu, nadzieję w walkach, miłość w niezgodzie. Tym, którzy nie radzą sobie z wyzwaniami codzienności, mówi wprost: „Twoje życie jest największym przedsiębiorstwem świata. Tylko ty możesz zapobiec jego fiasku”. Błądzących uspokaja: „Jeśli popełnisz błąd, podnieś się: nic nie jest bardziej ludzkie niż popełnianie błędów. Nie lękaj się, wstań! Bo Bóg jest twoim przyjacielem”. Taki właśnie jest Franciszek i taki jest jego program działania (zob. Alfabet myśli Franciszka, s. 12-13).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Franciszek dla jednych jest wizjonerem, dla innych wręcz heretykiem. Czy stawiane mu zarzuty nie wyrażają „skrytych pragnień, by papież choć na chwilę przestał być papieżem, a więc «budowniczym mostów», a stał się jednym z wielkich politycznych liderów naszej pogmatwanej rzeczywistości”? – pyta ks. Andrzej Majewski i na naszych łamach z odwagą rozprawia się z niektórymi zarzutami stawianymi papieżowi Bergoglio (s. 9-11). A głosy „zatroskanych” o Kościół są czasem posunięte do granic absurdu i bardzo niebezpieczne. Ci, którzy np. przypisują Ojcu Świętemu herezję, co dowodzi kompletnego niezrozumienia jego duszpasterskiej wizji, bezmyślnie współtworzą szeroki front walki z Kościołem i krytyki wszystkiego, co Kościół stanowi.

Niewątpliwie obecny Ojciec Święty ma własny styl głoszenia kazań i oryginalne podejście duszpasterskie, które przekonują do niego miliony ludzi (Za co cenię Franciszka, s. 11). Nieustannie też powtarza, że wszystko, co mówi, wszystkie jego gesty powinny być interpretowane w ramach katolickiego wyznania wiary. Wydaje się, że ten ciepły, skracający dystans styl bycia i duszpasterska intuicja Franciszka tworzą nowe drogi Kościoła, który musi stawić czoło wyzwaniom współczesnego świata.

Podziel się:

Oceń:

+3 -2
2023-03-07 14:36

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Poznaj Boga

Więcej ...

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

2024-06-19 14:30

Karol Porwich/Niedziela

Od 10 sierpnia 2024 r. 9 parafii diecezji rzeszowskiej będzie mieć nowych administratorów. Dwa tygodnie później ok. 40 księży wikariuszy rozpocznie pracę duszpasterską w nowych parafiach. 19 czerwca 2024 r. księża dziekani bądź ich reprezentanci odebrali nominacje dla księży ze swoich dekanatów.

Więcej ...

„Basilica Sonans” po raz szósty

2024-06-21 18:29

materiał prasowy

Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej już po raz szósty zaprasza na wyjątkowy Międzynarodowy Licheński Festiwal Muzyki Organowej „Basilica Sonans”. W wakacyjne niedziele będzie można wysłuchać dziewięciu koncertów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezu, pomóż mi dobrze inwestować swój czas i swoje siły

Wiara

Jezu, pomóż mi dobrze inwestować swój czas i swoje siły

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

Święci i błogosławieni

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Wzór dla Papieża Dobroci

Święci i błogosławieni

Wzór dla Papieża Dobroci

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Święci i błogosławieni

Oczyma duszy widziała miejsca znane z Biblii. Św....

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę