Reklama

Wiara

Religie nie spadają z nieba...

Jerozolima. Meczet – Kopuła na Skale

Grazyna Kołek

Jerozolima. Meczet – Kopuła na Skale

...chociaż głoszą ludziom orędzie o niebie. Najważniejsze w procesie ich powstawania jest działanie Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewolucjoniści, którzy pod koniec XIX wieku próbowali ustalić genezę zjawisk nie tylko przyrodniczych, ale i religijnych, przykładali Darwinowski model rozwoju istot żywych do zjawisk religijnych. Na drodze ewolucji religie od politeizmu, przez szereg innych faz, miałyby dojść do monoteizmu. Błędem byłoby powtarzanie tez ewolucjonistów w odniesieniu do jakiejkolwiek religii, w tym do islamu. Judaizm oraz chrześcijaństwo nie są fazami rozwoju islamu, chociaż niektórzy mogliby za tą wizją optować. Inaczej mówiąc – islam nie jest końcowym etapem ewolucji wcześniejszych monoteistycznych tradycji religijnych.

Współczesna teologia religii skłonna jest odnieść objawieniową teorię genezy religii do islamu. Skoro tak, to islam miałby stanowić religię objawioną przez Boga, rozumianego nie według credo chrześcijańskiego, ale pojmowanego jako Istota Najwyższa. Hipoteza ta miałaby negować teorię genezy religii wskazującą na tzw. religie naturalne, powstałe wyłącznie jako wynik ludzkiego działania. Pogląd ten jest zbieżny z wiarą muzułmanów, którzy twierdzą, że ich religia została objawiona przez Boga i przekazana przez największego w dziejach ludzkości Boskiego wysłannika – proroka Mahometa. Jego mieli zapowiadać, według islamu, zarówno Jezus, jak i Jan Chrzciciel. To Mahomet miał się stać zapowiadanym w Ewangelii Pocieszycielem ludzkości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Islam nie zrodził się – jak chcieliby marksistowscy religioznawcy – jako wynik walk klas społecznych wśród Arabów w VII wieku. Nie jest też wynikiem procesów ekonomicznych czy gospodarczych ówczesnych czasów, które generowały religię jako wytwór czysto ludzki.

Kiedy narodził się islam?

Wierni islamu wskazują na prapoczątek religii muzułmańskiej w chwili stworzenia świata i człowieka przez Boga. Według nich, pierwsi ludzie, powołani do istnienia przez Allaha, stali się muzułmanami, czyli poddanymi Jego woli. I chociaż w raju nie byli tak nazywani, to dali początek religii islamu. Patriarchowie, prorocy „mówiący” słowami Biblii Hebrajskiej, czczonej przez Żydów oraz chrześcijan, byli hanifami, poprzedzali wiernych islamu.

Reklama

Muzułmanie od początku twierdzili, że potrzebne było nowe objawienie. Dziś niektórzy dodają, że obok Starego i Nowego Testamentu Bóg dał ludziom Najnowszy Testament – Koran. Potrzeba nowego objawienia, którego głosicielem stał się Mahomet, wynikała z faktu, że wcześniejsze objawienie zagarnęli Hebrajczycy. Notabene, Żydzi i Arabowie są dziećmi tego samego Ojca. Izaak, urodzony przez Sarę, żonę Abrahama, oraz Izmael, urodzony z niewolnicy Hagar, są braćmi! Ta konstatacja każe rozpatrywać genezę islamu w świetle judaizmu. Żydzi, jak zarzucają im Arabowie (i w ogóle muzułmanie), mieli przywłaszczyć sobie objawione przez Boga prawdy wiary; zmarginalizowali w ten sposób inne ludy i nie dali im dostępu do Wszechmogącego Miłosiernego Pana. Przekonanie to miało wymiar uniwersalistyczny, dało przystęp do islamu każdemu człowiekowi, bez względu na jego tożsamość etniczną.

Chrześcijanie z kolei przez kult oddawany Jezusowi jako Synowi Bożemu, co więcej – Bogu, popełnili, w opinii muzułmanów, najcięższy grzech określany przez islam jako „przydawanie Bogu towarzyszy”, czyli grzech politeizmu (wielobóstwa). Skoro tak potoczyły się dzieje, to – według muzułmanów – nie mógł nie powstać islam. Jego celem od początku było „oczyszczenie” objawienia i wyzwolenie ludzi z błędów doktrynalnych rzutujących na ich całe życie. Islam od początku głosi, że prawdziwy pokój jest możliwy tylko tam, gdzie jest religia poddanych woli Allaha. Tam, gdzie nie ma islamu, jest wojna! To również ważny ideowy kontekst.

Chrześcijański kontekst

Gdy mówimy o genezie i powstaniu islamu, nie można pominąć chrześcijańskiego kontekstu teologicznego. Aż do czasu wystąpienia Mahometa z roszczeniami prorockimi w chrześcijaństwie prowadzone były nieustanne dysputy chrystologiczne. Wciąż zmagano się z błędami wokół prawdy wiary o Bogu w Trójcy Jedynym. Powstawały liczne herezje i schizmy. Spory te zostały „zatrzymane” w momencie pojawienia się islamu, który został w ówczesnym czasie uznany przez niektórych chrześcijan za kolejną – 103. sektę chrześcijańską, a nie nową religię. Grunt pod rozwój islamu został „przygotowany” w pewnej mierze przez trwające przez lata spory wokół rozumienia tajemnicy Boga. Orędzie o Bogu głoszone przez islam było powszechnie rozumiane przez zwyczajnych ludzi, a nie tylko przez biegłych w filozofii i teologii mnichów chrześcijańskich czy biskupów.

Reklama

Prawda i stereotypy

Mahomet jawi się wśród wielkich postaci w dziejach ludzkości jako geniusz polityczny i religijny. Potrafił on zjednoczyć najpierw rozproszone plemiona pustynnych wędrowców, a następnie całe narody w jedną społeczność religijną. Więzy religii okazały się mocniejsze od więzów krwi. O sukcesie nowej religii przesądziła wiara w jednego Boga. Tak jak Bóg jest jeden, tak jeden jest islam, a w gruncie rzeczy jedno jest państwo islamu – światowa społeczność muzułmanów. Od początku zatem siłą islamu była jedność.

Jednym ze stereotypów dotyczących islamu jest twierdzenie, że religia ta była szerzona tylko „ogniem i mieczem”. Tymczasem obok walk i wojen obecne były działania polityczne, dyplomatyczne. Wyjątkową rolę odegrały np. małżeństwa wodzów islamskich z córkami władców państw, na których terytoria wkraczał islam. Przyjęcie ofert matrymonialnych chroniło ludność tam mieszkającą przed rozlewem krwi. Islam był przyjmowany na drodze pokojowej.

Wydarzeniem uznawanym za moment powstania islamu jest hidżra z 622 r., popularnie nazywana ucieczką Mahometa z Mekki do Medyny, a będąca w gruncie rzeczy wywędrowaniem Proroka z uznającej wielobóstwo Mekki do Medyny, gdzie Mahomet i jego pierwsi zwolennicy spotkali się z „klimatem” monoteistycznym, co wiązało się z diasporą żydowską oraz żyjącymi tam chrześcijanami. W latach 622-623 wspólnota chrześcijańska tworzyła w Medynie nawet jedną społeczność z muzułmanami.

Reklama

Aż do pierwszej wyprawy krzyżowej (odbyła się w latach 1096-1099) chrześcijanie ani Żydzi nigdy nie byli uznawani przez muzułmanów za niewiernych. Nazywano ich „ludem księgi”, a pisma święte – Tora, Psalmy i Ewangelie – były respektowane przez muzułmanów.

Szlaki

Szlaki handlowe wytyczone i opanowane przez Arabów stały się drogami misyjności islamu. Orędzie tej religii, głoszone zgodnie z duchem Koranu poetyckim językiem arabskim, również zaowocowało sukcesem. Nie byłoby jednak tego sukcesu, gdyby nie postawa pierwszej żony Mahometa, Chadidży, która uwierzyła w prorocze – mistyczne doświadczenia męża.

Islam, począwszy od VII wieku, stał się religią panującą w nowym państwie Arabów. Dotarł na tereny Bliskiego i Dalekiego Wschodu, rozprzestrzenił się w Egipcie, Syrii i Palestynie (Jerozolima to, obok Mekki i Medyny, najświętsze miasto islamu, skąd Mahomet odbył „nocną podróż do nieba”); w następnych wiekach muzułmanie dotarli do Afryki, Azji i do Europy – z Bałkanów islam ustąpił dopiero w latach 20. XX wieku na rzecz prawosławia (poza Albanią). Znaczną część dzisiejszej Bośni i Hercegowiny zamieszkują muzułmanie, którzy etnicznie są Słowianami. Po zwycięstwie hiszpańskiej rekonkwisty islam ustąpił z Półwyspu Iberyjskiego.

Islam stanowi zarówno religię w sensie ścisłym, jak i prawo, politykę i kulturę, a także społeczność wiernych. Według Koranu i tradycji muzułmańskiej, nie może być rozdziału między wiarą a życiem i z tej racji islam jest w istocie stylem życia. To, co święte, splata się w życiu nierozłącznie z tym, co świeckie. Zapewne i to rozumienie świata było ważne w czasie powstawania islamu. Stanowiło ważny kontekst.

Stosunek do chrześcijan

Od początku istnienia islamu muzułmanie nie rozumieją chrześcijańskich idei religijnych. Co więcej – chrześcijaństwo jest postrzegane często jako klin wbity między judaizm a islam. Duch Ośmiu błogosławieństw, które stanowią konstytucję chrześcijaństwa, nie jest akceptowany przez świat islamu.

Autor jest teologiem, religioznawcą, kierownikiem Katedry Religiologii i Ekumenizmu na Wydziale Teologicznym UKSW, członkiem Komitetu Nauk Teologicznych PAN.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2022-09-21 08:03

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Katowice: nowy dokument Rady Społecznej przy metropolicie katowickim

abp Wiktor Skworc

Episkopat.pl

abp Wiktor Skworc

W dokumencie będącym podsumowaniem zebrania z 10 stycznia 2020 roku członkowie Rady wsparli apel metropolity katowickiego odnośnie do obowiązkowych zajęć szkolnych z religii lub etyki. Wyrazili też solidarność z prof. Ewą Budzyńską.

Więcej ...

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

2024-03-26 09:42
Roxie Węgiel

Mat.prasowy/Pasja

Roxie Węgiel

Już 29.03.2024r. na antenie głównej Polsatu o godzinie 20:00 będzie miała miejsce emisja wyjątkowego widowiska. „Pasja. Misterium Męki Pańskiej” to program muzyczny, na który składa się rejestracja 12 pieśni pasyjnych w wykonaniu znanych polskich artystów m.in. Roksany Węgiel, dla której udział w tym wydarzeniu będzie osobistym przeżyciem.

Więcej ...

Kongres Eucharystyczny zainaugurowany

2024-03-28 17:43

Biuro Prasowe AK

– Bez kontemplacji i modlitwy działalność duszpasterska staje się pustym aktywizmem – powiedział abp Marek Jędraszewski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...