Reklama

Niedziela w Warszawie

Sybirak z Woli

Mieczysław Koralewicz, prezes koła Sybiraków Warszawa Wola-Bemowo

Internet

Mieczysław Koralewicz, prezes koła Sybiraków Warszawa Wola-Bemowo

Przekroczył dziewięćdziesiąty rok życia, ale energii i potrzeby działania może mu pozazdrościć wielu młodych. Szczególnym powołaniem Mieczysława Koralewicza jest zainteresowanie młodzieży losami zesłańców.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znam go od 30 lat i nie przypominam sobie, żeby miał zły humor. Wręcz przeciwnie, on zawsze jest pogodny i gotowy do podejmowania nowych wyzwań. A że jest kompetentny i dobrze zorganizowany, to wiele spraw, za które się wziął, udało mu się zrealizować – mówi Niedzieli Maria Markiewicz z zarządu głównego Związku Sybiraków i dodaje. – W wolnym czasie pisze wiersze i lubi pracę na działce.

Mieczysław Koralewicz założył koło Sybiraków Warszawa Wola-Bemowo. Z jego inicjatywy pod pomnikiem Pomordowanych na Wschodzie w Warszawie zamontowano tablicę Matki Sybiraczki. Przed pandemią był współorganizatorem pielgrzymek Sybiraków na Jasną Górę i do Lichenia. W tych wyjazdach brała udział młodzież, z którą pan Mieczysław ma bardzo dobry kontakt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tułaczka

Urodził się w Tarnopolu dziesięć lat przed wybuchem II wojny światowej. Szczęśliwe dzieciństwo małego Mietka skończyło się w kwietniu 1940 r., kiedy sowieci aresztowali jego ojca. Tydzień później przyszli po resztę rodzin.

Z mamą, starszym bratem i siostrą oraz tysiącami innych Polaków zostali załadowani do towarowych wagonów. Jechali ponad 3 tygodnie. Pociąg zatrzymał się w stepach Kazachstanu przy granicy Mongolii. Tam kazano im wysiąść.

Zamieszkali w starych barakach, stłoczeni całymi rodzinami w jednym małym pomieszczeniu. Starali się pracować. Mama w mleczarni. Bratu udało się zdobyć pracę traktorzysty, a siostra pracowała za wyżywienie.

Już pierwszej zimy mama Mietka odmroziła sobie w nogi, gdy wracała ze zdobytym chlebem. Leżała prawie rok. Chłopiec musiał pójść do sierocińca, tam zaczął pracować. Po roku udało mu się wrócić, aby opiekować się leżącą matką. Starszy brat dołączył do armii Andersa. Tak, pracując i walcząc o przeżycie każdego dnia, dotrwali do roku 1946, kiedy powrócili do Polski.

On sam mówi, że przez cały ten trudny czas doświadczyli wielkiej Bożej pomocy.

Reklama

Świadectwo

Mieczysław Koralewicz osiedlił się w Warszawie, założył rodzinę, wychowywał córkę, pracował w FSO. Po przejściu na emeryturę zajął się organizacją środowiska warszawskich kresowiaków. Od 2005 r. jest prezesem koła Warszawa Wola-Bemowo.

Za najważniejsze pole swojej działalności uważa przekazywanie następnym pokoleniom swoich doświadczeń. Robi to – jak podkreśla – aby uczyć młodzież mądrego patriotyzmu.

Spotyka się z uczniami szkół podstawowych, techników i liceów z zachodnich dzielnic stolicy. Kilka jego wykładów można także odszukać na YouTube, a ma on o czym opowiadać. Na spotkaniach w szkołach przybliża uczniom historię wywózek Polaków na Syberię i do Kazachstanu. To, co mówi i jak mówi, robi ogromne wrażenie na młodzieży i nauczycielach.

Nagroda Anody

W ubiegłym roku Nauczyciele Szkoły Podstawowej im. Szarych Szeregów z Woli zgłosili pana Mieczysława do Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody”. Jest ona przyznawana osobom, które wyróżniły się świadectwem swojego życia przez: zaangażowanie społeczne, poświęcenie, pomoc potrzebującym.

Na Mazowszu żyje wielu ludzi wyjątkowych i godnych naśladowania, a jednocześnie mało znanych. Takich jak Mieczysław Koralewicz. Doceńmy ich zaangażowanie. Kandydatów do tegorocznej edycji nagrody „Anody” można zgłaszać do 6 września. Szczegóły na internetowej stronie Muzeum Powstania Warszawskiego (www.1944.pl).

Podziel się:

Oceń:

2021-08-24 12:40

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzyskie obchody 80. rocznicy wywózki Polaków na Syberię

Kwiaty przed pomnikiem składają dzieci ze szkół podstawowych

Wacław Kwieciński

Kwiaty przed pomnikiem składają dzieci ze szkół podstawowych

Przy pomniku Syberyjskiej Golgoty w Wałbrzychu 6 lutego rozpoczęły się w diecezji świdnickiej obchody 80. rocznicy wywózki naszych rodaków na Syberię.

Więcej ...

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

Więcej ...

L'Osservatore Romano - nowa forma na współczesne czasy

2024-05-17 12:56

Priorytety i wyzwania przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, zwiedzanie Rzymu w dwa dni, synodalne spotkanie proboszczów, dziesiąta rocznica kanonizacji Jana Pawła II, a także kard. Gianfranco Ravasi o korzeniach Jubileuszu - to tylko niektóre z artykułów polskiej wersji językowej miesięcznika L'Osservatore Romano, która ukazała się w formie elektronicznej z nową szatą graficzną.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

Kościół

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Kościół

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...