Reklama

Niedziela Częstochowska

Dawali dobro, teraz sami go potrzebują

Damian Krawczykowski

Każdego roku przyjmowali w gościnę kilkunastu pielgrzymów, którym oferowali nocleg w swoich pokojach, sami nocując w kuchni, między stołami. W kilka chwil sami stracili dach nad głową.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był zwyczajny wieczór. Położyliśmy się spać jak co dzień. I wtedy w nocy obudziło nas wycie syren straży pożarnej... Oni zawsze mieli ciężko, ale myślę, że największym bólem jest to, że ostatnio jedno z pomieszczeń wyremontowali, ale tak na maksa, kupili nowe meble, wersalkę, a za dwa miesiące wszystko strawił ogień – tak tragedię znajomej rodziny z sąsiedztwa w podczęstochowskiej miejscowości opisuje p. Agata z Fundacji św. Barnaby.

– Pożar zaczął się od zapalenia sadzy w kominie. Oni wtedy wszyscy spali i nagle w całym domu zrobiło się biało. Coś strasznego. Teraz to wnętrze całego mieszkania wygląda... Zresztą sam pan zobaczy... – opowiada ze łzami w oczach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Domowe cierpienie

Do domu państwa Teresy i Józefa udaliśmy się wspólnie. To, co ujrzeliśmy, rzeczywiście było wstrząsające, pasujące bardziej do scenografii horrorów niż do sielankowego obrazu ciepłego domowego ogniska.

– Teresa pracuje w szkole jako woźna, widać, jak wraca z pracy, zawsze z jakimś tobołkiem, po dzieciach pewnie resztki jedzenia niesie dla swoich zwierzątek, kur, kotów. Józef, odkąd pamiętam, pracuje jako osoba sprzątająca w blokach. On jest bardzo wstydliwy, zamknięty w sobie. Zawsze o godz. 4 idzie na przystanek. Mają też córkę Kasię, która jest w narzeczeństwie z Karolem, który pomaga im, jak może – opisywała mi jeszcze u siebie w domu p. Agata.

– Najpilniejsze sprawy to zrobienie kuchni, łazienki, aby można było choć trochę normalnie funkcjonować, ale też zrobienie tych pokoi, które są w stanie surowym po pożarze. Drugą część domu będziemy remontować na spokojnie, w razie potrzeb. Najważniejsza jest tamta część, aby móc normalnie żyć, i tę garderobę stąd przenieść – mówi p. Teresa, pokazując na stertę ciuchów w wielkim, zimnym, gospodarczym pomieszczeniu, w którym siedzimy.

– Aktualnie użytkować możemy jedynie pomieszczenia w stanie surowym. Wszystko jest do roboty. Po pożarze otrzymaliśmy pomoc z gminy – założyli nam prąd i dach. Pomogli też trochę sąsiedzi i oczywiście p. Agata z fundacji, która jest takim dobrym duchem rodziny, pomaga, dopytuje się, czego potrzeba, przywozi jedzenie – zwierza się p. Teresa, która jest jakby rzecznikiem rodziny. Pan Józef, tak jak opisywała p. Agata, przez całą naszą rozmowę pozostawał w cieniu.

Reklama

Między stołami

– To są ludzie bardzo dobrzy, ale myślę, że trudno im się jakoś wybić. Od wielu lat mają trudną sytuację. Teraz po pożarze to nawet ciężko mówić – opisuje p. Agata. – Nasi znajomi też zrzutkę zrobili, aby nam pomóc – odezwała się córka Kasia, przerywając niezręczną ciszę.

– Zawsze przyjmowaliśmy pielgrzymów z Warmii i Mazur. W tym roku też przyszli, oczywiście zaprosiliśmy ich na podwórko, mówiąc, że mogą spokojnie korzystać, ale niestety, w domu nie ma w tym roku warunków. W poprzednich latach zdarzało się, że w dużym pokoju spało 12 kobiet, w pokoju córki 4 albo 6, no a my z mężem spaliśmy między stołami w kuchni – relacjonuje gospodyni.

– Zawsze są bardzo gościnni – dodała pani z fundacji.

– Józef chyba wymodlił to, że nikt w tym pożarze nie ucierpiał. Co rusz widać, jak jedzie na rowerze do kościoła – powiedziała mi p. Agata, gdy wracaliśmy samochodem. Zdradziła też, że bardzo wierzy w dobroć ludzi. – Może po tym artykule ktoś zechce pomóc tej biednej rodzinie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że oni się tak bardzo obawiają, co powiedzą inni, sąsiedzi. Widział pan, jak niechętnie stawali do zdjęcia. To wszystko jest dla nich bardzo ciężkie.

Osoby chcące pomóc rodzinie proszone są o kontakt z p. Agatą: 664 978 735.

Podziel się:

Oceń:

2020-10-20 21:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Przemyska „Betania”

Centrum Hospicyjno-Opiekuńcze im. św. Łazarza „Betania” w Przemyślu

Archiwum Stowarzyszenia

Centrum Hospicyjno-Opiekuńcze im. św. Łazarza „Betania” w Przemyślu

Będzie służyła potrzebującym pomocy i opieki, czyli chorym. Na razie jednak Centrum Hospicyjno-Opiekuńcze im. św. Łazarza „Betania” w Przemyślu samo wymaga pomocy. Innej, ale jednak pomocy.

Więcej ...

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

Więcej ...

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Współpracownik Apostołów

Święci i błogosławieni

Współpracownik Apostołów

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Kościół

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim