Reklama

Jan Paweł II

Św. Jan Paweł II odpowiada

Jednoczył ponad podziałami

Czy to, co powiedział Jan Paweł II 11 czerwca 1999 r., dzisiaj ma walor jedynie historyczny?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieskiej wizyty w polskim parlamencie chcieli wszyscy, niezależnie od opcji politycznej. Więcej – papież był jedyną osobą, która mogła wówczas zjednoczyć zwaśnionych polityków, choć tamtejsze podziały nie były wśród nich tak silne jak obecnie.

Szef klubu parlamentarnego SLD Leszek Miller zaprosił na spotkanie z papieżem dwie „bojowe” posłanki lewicy: Izabelę Sierakowską i Danutę Waniek. „One po pierwsze bardzo skwapliwie przyjęły to zaproszenie, a po drugie mówiły potem, że spotkanie z papieżem było dla nich wielkim przeżyciem” – wspominał Miller.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Starsi zapewne pamiętają, że w momencie, kiedy papież powiedział, iż przemawia w tym miejscu dzięki Solidarności, lewa strona nie klaskała, ale był to jedyny zgrzyt odnotowany podczas tego wydarzenia. Jedność opcji politycznych w szacunku i sympatii okazywanych papieżowi była bezdyskusyjna.

Jan Paweł II przybył do Sejmu w glorii głównego aktora polskich przemian i jako ten, który zdecydowanie popiera polski akces do Unii Europejskiej, co jego przemówienie dobitnie potwierdziło.

„To siła jego autorytetu sprawiła, że w jednej chwili poczuliśmy się jak bracia. Odezwało się ukryte gdzieś głęboko w nas, a na co dzień słabo odczuwalne poczucie jedności, wspólnoty narodowej” – wspominał ówczesny poseł klubu AWS Tadeusz Cymański.

Reklama

O okolicznościach i przebiegu tamtej wizyty sprzed ponad 20 lat mówi Krzysztof Ziemiec – autor książki pt. Polityka to służba, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Sejmowego. Obok tekstów wystąpień Jana Pawła II znajdują się w niej wywiady z przedstawicielami wszystkich ówczesnych sił politycznych, wzbogacone komentarzami kard. Stanisława Dziwisza i o. Macieja Zięby, dominikanina.

Wszyscy rozmówcy Ziemca zgodnie przyznają, że papież był „słuchany”, ale nie „usłyszany”. Niektórzy nawet uważają, że po latach został wielkim nieobecnym. To efekt „osadzenia papieża w ramkach”. Niemal każdy z uczestników tamtej wizyty zachował z niej fotografię, ale przesłania Jana Pawła II nie wziął sobie zanadto do serca. Dlaczego tak się stało, wytłumaczyła ówczesna marszałek Senatu Alicja Grześkowiak: „Ojciec Święty przemawiał do nas językiem zrozumiałym, ale jego słowa dla wielu były trudne lub niemożliwe do zastosowania, bo widzieli świat wyłącznie w swojej opcji partyjnej”.

Jednakże wszyscy politycy zgodnie uważają, że słowa Jana Pawła II wówczas wygłoszone nie straciły nic ze swej aktualności. Papież mówił politykom, że od nich zależy, „jaki kształt przybierać będzie w Polsce wolność i demokracja”. Bardzo mocno podkreślił, że „wyzwania stojące przed demokratycznym państwem domagają się solidarnej współpracy wszystkich ludzi dobrej woli, niezależnie od opcji politycznej czy światopoglądu”. „Czyżby zabrakło nam tej dobrej woli, żeby budować wspólnie ojczyznę?” – pyta ówczesny wicemarszałek Sejmu Franciszek Stefaniuk.

Czy zatem wszystko stracone? Czy to, co powiedział Jan Paweł II 11 czerwca 1999 r., dzisiaj, po drugiej turze wyborów prezydenckich, ma walor jedynie historyczny?

Dawkę optymizmu daje wypowiedź o. Zięby, który generację słuchającą wówczas papieża nazywa „pokoleniem długu”. „(...) każdy uczciwy człowiek, nim odejdzie, powinien pospłacać swoje długi. Dlatego wszyscy ludzie dobrej woli powinni skoncentrować się na tym, by tę «janowopawłową» wizję Polski, Kościoła i świata przekazać młodemu pokoleniu z nadzieją, że lepiej wykorzysta swoją szansę”.

Będzie to jednak możliwe wtedy – dodam od siebie – gdy „wyjmiemy papieża z ramek” i zaczniemy przekazywać skuteczniej jego przesłanie.

Podziel się:

Oceń:

2020-07-14 09:42

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież zamiast bolszewika

Artur Stelmasiak

Świętemu Papieżowi-Polakowi dedykowano sporo ulic i placów, ale warszawska al. Jana Pawła II jest szczególna. Z niejednego powodu.

Więcej ...

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Niedziela toruńska 28/2017, str. 4-5

Awers i rewers medalika św. Benedykta

Archiwum autorki

Awers i rewers medalika św. Benedykta

Więcej ...

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Europa

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest...

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Kościół

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna...

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne....

Kościół

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne....

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...