Reklama

Niedziela Kielecka

Św. Jakub średniowieczną kreską

Kościół św. Jakuba w Mieronicach

T.D.

Kościół św. Jakuba w Mieronicach

W kościele pw. św. Jakuba w Mieronicach w dekanacie wodzisławskim nie znajdziemy ołtarza ani nawet obrazu z patronem. Natomiast solidny łuk na styku nawy i kaplicy Matki Bożej zdobi średniowieczny fresk ze św. Jakubem. To jeden z najmniejszych, jeśli nie najmniejszy kościół romański w Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieronice są obecnie niewielką, liczącą ok. 1200 osób, parafią. Kościół stoi nie w centrum, a na skraju wsi; otaczają go pola, sady, stawy należące do dużego kompleksu kurzelowskiego, założone prawdopodobnie przez możny ród Lanckorońskich.

Lokalna historia milczy o św. Jakubie

Dlaczego akurat św. Jakub? Trudno powiedzieć, źródła milczą na ten temat, kościół jak dotąd nie został włączony w żaden ze szlaków jakubowych, związanych z wędrówką do Santiago de Compostela. Że świątynia jest stara, to fakt, na ogół średniowieczne kościoły budowano pw. św. Jakuba. Kult św. Jakuba Starszego był niegdyś w Polsce bardzo żywotny – wystawiono 151 kościołów ku jego czci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Początki kościoła, którym najpierw było obecne prezbiterium, to zapewne XIII wiek. Długosz podaje, że drewniany kościół z murowanym prezbiterium stał w Mieronicach „od niepamiętnych czasów”. W 1326 r. Wilhelm z Mieronic, pleban, płacił świętopietrze. W 1439 r. Mikołaj Miroński (Mieroński) i Piotr Rosznicki, dziedzice Mieronic, rozbudowali ów położony na niewielkim pagórku kościół. Ok. 1570 r. był on używany jako zbór kalwiński, do dziś pozostały ślady rekonsekracji.

Wnętrze niezwykłe

Reklama

Wspomnianą najstarszą częścią kościoła jest wczesnogotyckie prezbiterum z drugiej połowy XIII wieku, z cegły. Nawa została wybudowana w 1439 r. w miejsce drewnianej. Długosz w „Liber beneficiorum” podaje, że w „1439 parafię tamtejszą odnowiono i kościół nowy, murowany poświęcono”.

Gotyckie prezbiterium posiada wewnątrz bardzo ciekawą średniowieczną polichromię (ok. 1360 r.); z jej w części tylko czytelnych rysunków można wyróżnić m.in. kilku Apostołów, Pojmanie Chrystusa, Panny roztropne i nieroztropne, sceny o charakterze apokryficznym, z życia św. Małgorzaty, Ukrzyżowanie, Narodzenie, Pokłon pasterzy... Niepiśmienni wierni przez wieki za pomocą malowideł w prezbiterium poznawali dzieje Starego i Nowego Testamentu. Najstarsze ślady polichromii w prezbiterium, jak i nowsze renesansowe w nawie głównej odkryto podczas prac konserwatorskich przed II wojną światową. W XVI w. została wybudowana zakrystia. Bardzo ładne są pochodzące z tamtego okresu kamienne portale. Z XVII-wiecznych elementów wnętrza trzeba wymienić późnorenesansową chrzcielnicę (1629), płaskorzeźbę Ukrzyżowania (będącą pozostałością marmurowego epitafium), fragmenty dekoracji w nowej ambonie, ornaty, baldachim.

Warto jeszcze zauważyć tzw. wątek wendyjski – element ceglanego muru w górnej partii ściany, typowy dla budowli romańskich (na przemian dwie cegły ułożone podłużnie i jedna poprzecznie). Pod okapem dachu zachowały się pięknie fryzy. Od południa przepruto powiększone okna, oryginalne trójlistne ościeża okienne zachowały się w ścianie północnej. Od zewnątrz zasłania je dobudowana tam zakrystia.

Św. Jakub Starszy z Mieronic

Reklama

Na polichromii została odkryta postać św. Jakuba z laską pielgrzymią w ręce, wyobrażona na łuku do kaplicy Matki Bożej. To typowe przedstawienie Apostoła. Naprzeciw św. Jakuba odnajdziemy głowę św. Tomasza i wiele innych elementów, inspirujących badaczy sztuki sakralnej. Być może postaci Jakuba znawcy przedmiotu zdołają się doszukać wśród grupy Apostołów na ścianie prezbiterium? Mało prawdopodobne, aby patron został tam pominięty.

Odpust przypada 25 lipca, zwykle jest przesuwany na sobotę lub niedzielę, co umożliwia stosowny dekret. Głoszący homilię przywołują postać patrona i przypominają jego życie, jest także uroczysta procesja. W tym roku uroczystościom odpustowym przewodniczył ks. Jan Kopeć, dziekan z Kroczyc. Imię Jakub pozostaje dość popularne w parafii, ale to akurat tendencja ogólnopolska, jeśli nie światowa (wg niektórych rankingów Jakub jest najpopularniejszym imieniem ostatniej dekady).

W Mieronicach, jak w wielu polskich parafiach, na plan pierwszy wysuwa się kult Matki Bożej, czczonej tutaj jako Pocieszycielka Łask Wszelkich.

Odnowiony – przyjechał pociągiem

Zapewne obraz powstał pod koniec XVI w. lub na początku XVII w. Odnawiano go w 1937 r. w Krakowie. Jest pomniejszoną kopią obrazu czczonego w kościele Najświętszej Maryi Panny Śnieżnej w Rzymie. Słynący łaskami obraz mieronicki był koronowany przez bp. Franciszka Sonika 23 maja 1937 r. Najpierw obraz dotarł pociągiem do Klimontowa, potem z towarzyszeniem licznie zgromadzonego duchowieństwa, wszystkich stanów, przedstawicieli władz, przy dźwiękach orkiestry i w asyście konnej kawalkady, był procesjonalnie niesiony do świątyni. To właśnie wówczas miała miejsce potężna burza z gradobiciem, która jednakże ominęła procesję. Wydarzenie to, uznawane za niezwyczajne, uwieczniono m.in. na feretronie.

Bywali w Mieronicach

Reklama

W kaplicy Matki Bożej odnajdziemy ciekawe tablice epitafijne, mówiące sporo o historii parafii. Na jednej z nich czytamy: „4 IV 1667 r. przed cudownym obrazem Matki Bożej Mieronickiej odbyły się zaślubiny Anny Remiszewskiej-Łąckiej i Jana Chryzostoma Paska”. Zaś na drugiej inskrypcja głosi: „Kajetan W. Kielisiński 1808-1849, urodzony i chrzczony w tym kościele, zmarł w Kórniku. Grafik, rysownik, bibliotekarz, uczestnik powstań: listopadowego i wielkopolskiego – Towarzystwo Przyjaciół Wodzisławia, 1994”.

Kościół coraz piękniejszy

Dzięki systematycznie prowadzonym zabiegom konserwatorskim i – co podkreśla ks. Jerzy Siemiński, proboszcz w Mieronicach – trosce parafian, kościół, kaplica, okoliczne kapliczki prezentują się dobrze i coraz lepiej, np. ostatnio ludzie z własnej inicjatywy odnowili kapliczki w Brześciu i Krężołach. Gros energii ludzkiej i ofiar idzie jednak na inwestycje przy kościele, który bez przesady można zaliczyć do dumy regionu.

I tak ostatnio, podsumowując tylko 2015 rok, wykonano szereg poważnych inwestycji: renowację fresków w prezbiterium (współfinasowaną przez wojewódzkiego konserwatora zabytków), elewację zewnętrzną całego kościoła, odwodnienie kościoła, remont XVIII-wiecznej dzwonnicy (gont i obicie). W 2016 r. przyszedł czas na chór i krzyż z prezbiterium. Większość tych realizacji przeprowadzano dzięki wsparciu Stowarzyszenia na rzecz Ochrony i Promocji Sztuki Sakralnej „Ars Sacra”. Na pomoc ze strony stowarzyszenia Ars Sacra czeka nawa główna ze św. Jakubem. Bardzo ofiarnie parafia zaangażowała się w gruntowny remont kaplicy w Krężołach pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa z 1917 r.

Dobre owoce

Brakuje młodych ludzi, co nie jest bez wpływu na duszpasterstwo parafialne. Młodzi uczą się w Wodzisławiu, Jędrzejowie, potem wyjeżdżają na studia.

Szczęśliwie dla parafii jest jeszcze Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II, dobrze przygotowująca do dalszej nauki, dbająca o uczniów.

– Owoce tej szkoły są duże – mówi Proboszcz. Ok. 80 procent dzieci jest na Różańcu, prawie wszyscy chłopcy są ministrantami. I powołania – tymi parafia może się pochwalić. W ciągu ostatnich ośmiu lat odnotowano 3 powołania (dwóch księży i diakon).

Podziel się:

Oceń:

2016-09-14 14:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ratujący z płomieni

Kościół w Korytnicy

TER

Kościół w Korytnicy

Św. Florian należy do wielkiej rzeszy chrześcijan męczenników, którzy na początku IV wieku zginęli w czasie wielkiego prześladowania zapoczątkowanego przez cesarza Dioklecjana. Po okrutnych torturach zginął utopiony w nurtach rzeki Enns.

Więcej ...

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania podczas konklawe

2025-05-07 18:29

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.

Więcej ...

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...