Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Symbol życia i zwycięstwa

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Palestyna była obszarem szczególnie płodnym w palmy daktylowe i dlatego nazywano ją „krajem palm”. Izraelici bardzo cenili to drzewo, głównie jako źródło pożywienia. Dodatkowo palma była symbolem życia i zwycięstwa. Jej gałązki służyły również do okazywania radości, noszono je w pochodach triumfalnych i podczas uroczystości religijnych. Dla świata chrześcijańskiego nabrała większego znaczenia dzięki uroczystemu wjazdowi Pana Jezusa do Jerozolimy, kiedy tłumy rzucały gałązki palmowe pod Jego nogi.

Dzięki swoim długim korzeniom drzewo to może korzystać z głęboko położonych pokładów wody, nawet zasolonej. Znosi nawadnianie słoną wodą i długotrwałe susze. W związku z tym palma daktylowa rośnie na terenach pustynnych i jest główną rośliną oaz. Znosi też skrajnie odmienne warunki i przetrzymują czasowe zalewanie wodą. Na rozległej pustyni widoczne z daleka drzewa palmowe (osiągające wysokość do 20 metrów i średnicę pnia do 50 centymetrów) wskazują wędrowcom źródła wody. Tam, gdzie jest palma, jest życie. Swoją zieloną koroną, składającą się z 80 do 120, cztero-, a nawet sześciometrowych liści, potocznie nazywanych gałęziami, daje nadzieję cienia. Potrafi oprzeć się burzom i silnym wiatrom, które nie są w stanie jej złamać, nawet zginając ją do ziemi; ani wyrwać z korzeniami, ani pozbawić liści. Posiada aparat ochronny i regulacyjny, dzięki któremu do wewnętrznych warstw drzewa dociera średnia temperatura: wyższa od temperatury powierza w najchłodniejszym okresie, a w czasie największego upału – niższa. Dzięki tej osłonie jest zdolna wzrastać w wysokich, jak i niskich temperaturach. Może przeżyć bez trwałych uszkodzeń w temperaturze od 52°C do minus 16°C. Daje owoce nawet do stu lat, a żyć może w optymalnych warunkach do dwustu lat. Stąd zawsze zielone gałązki drzewa, niepokonanego przez pustynny wiatr ani żar słoneczny, stały się symbolem życia i zwycięstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gałązka palmowa wchodziła w skład świątecznego bukietu zwanego lulawem, wykonywanego z okazji Święta Namiotów (czyli Sukkot), którego wyróżnikiem było okazywanie jak największej radości: „Weźcie sobie pierwszego dnia owoce pięknych drzew, liście palmowe, gałązki gęstych drzew i wierzb nadrzecznych. Będziecie się weselić przed Panem, Bogiem waszym, przez siedem dni” (Kpł 23,40). Jednym z ważniejszych obrzędów święta było trzykrotnego potrząsania (czy kołysanie) lulawem. Jednocześnie recytowano fragment z Psalmu 118,25 (raz dziennie przez sześć dni tygodni, a siódmego dnia siedmiokrotnie). Liść palmy w celebracji tego święta odgrywał też inną, symboliczną rolę, był pamiątką wędrówki po pustyni, gdy Izraelici mieszkali w szałasach, do których budowy wykorzystywano liście palmowe. W takich szałasach zamieszkiwano przez okres trwania święta (Kpł 23,42-43).

Gałązki palmowe noszono również w pochodach triumfalnych. Świadczy o tym opis pochodu Szymona Machabeusza, który po pokonaniu Syryjczyków wjechał uroczyście do twierdzy w Jerozolimie (II w. przed Chr.) „przy śpiewie pieśni z palmowymi gałęziami w rękach. Grano na harfach, na cymbałach, na lirach, [śpiewano] hymny i pieśni, bo wielki nieprzyjaciel został usunięty spośród Izraela” (1 Mch 13,51).

Zwyczaj ten odnajdujemy również podczas uroczystego wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy, gdy witający Go „tłum, który przybył na święto, (...) wziął gałązki palmowe i wybiegł Mu naprzeciw. Wołali: Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie oraz «Król izraelski!»” (J 12,12-13). Słowa, którymi witano Jezusa zostały wyjęte z mesjańskiego Psalmu 118, 25-26 zapowiadającego zarówno prześladowanie Mesjasza, jak i Jego ostateczne zwycięstwo. „Hosanna” to transliteracja hebrajskiego wyrażenia składającego się z dwóch słów: hosi’ah na, co znaczy „Zbaw (hosiah), proszę cię (na)” i jest prośbą o zwycięstwo.

Pamiątkę uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy obchodzono już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. W IV wieku procesja znana była w Jerozolimie, o czym zaświadcza pątniczka Egeria w „Pamiętnikach” z podróży do Ziemi Świętej. Zwyczaj ten rozszerzył się najpierw na Wschód chrześcijański, gdzie takie procesje były celebrowane już w V wieku. Natomiast na Zachodzie zwyczaj ten ukształtował się od VII do VIII wieku.

Podziel się:

Oceń:

0 -1
2016-03-17 10:15

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Palmy wileńskie w Warszawie

Więcej ...

Największą wartością człowieka jest służba innym

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 30-37.

Więcej ...

Watykan: oskarżenia wobec kanadyjskiego kardynała okazały się bezpodstawne

2024-05-21 12:25
Kard. Gérald Lacroix

made by © Peter Potrowl/pl.wikipedia.org

Kard. Gérald Lacroix

Oskarżenia wysuwane wobec arcybiskupa Quebecu, kardynała Géralda C. Lacroix okazały się bezpodstawne - wynika z komunikatu opublikowanego dzisiaj przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Wynika to z wniosków ze wstępnego dochodzenia kanonicznego w sprawie anonimowego oskarżenia przeciwko arcybiskupowi Québecu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Kościół

Oświadczenie rzecznika KEP ws. opublikowanego przez...

Największą wartością człowieka jest służba innym

Wiara

Największą wartością człowieka jest służba innym

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 21.): Egoista

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj