Reklama

Wiara

Miłosierdzie – jak karetka dla umierającego

Co jakiś czas pojawiają się „mody” na określone prawdy teologiczne. Zawsze chodzi o tego samego Boga, ale pewne akcenty bywają przesuwane. Współcześnie bez cienia wątpliwości największą „karierę” w świecie zrobiło Boże Miłosierdzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Można się o tym przekonać, patrząc na mapę świata. Od Filipin po Stany Zjednoczone, w niemal wszystkich zakątkach globu jak grzyby po deszczu wyrastają kościoły pod wezwaniem Bożego Miłosierdzia. Praktycznie wszędzie też pojawiają się na ścianach obrazy Jezusa Miłosiernego z najbardziej chyba znanym zdaniem napisanym w języku polskim: „Jezu, ufam Tobie”. Do tego faktu trzeba jeszcze dodać fenomen „Dzienniczka” s. Faustyny, polskiego dzieła przetłumaczonego na niemal wszystkie języki świata.

Lekarstwo na rozpacz

Czym jest zatem Boże Miłosierdzie, skoro wywołuje ono taki zachwyt na całym świecie? – Jest ono życiodajnym darem Boga dla człowieka. To oczywiście miłość, ale nazywamy ją miłosierdziem, bo dawana jest przez Tego, który ją ma, temu, który jej nie ma sam z siebie, może ją tylko otrzymać – tłumaczy ks. Wojciech Rebeta, autor książki pt. „Misterium cierpienia świętej Faustyny”. Jak zauważa teolog, miłosierdzie Boże najszybciej kojarzymy z łaską Boga, który przebacza grzechy, zwłaszcza w sakramencie pokuty i pojednania. To oczywiście najmocniejszy przejaw Bożego Miłosierdzia. – Trzeba nam jednak pamiętać, że jego wyrazem jest w ogóle sam fakt życia jako takiego. Bóg podtrzymuje mnie w swoim istnieniu. To, że np. oddycham, jest z punktu widzenia wiary działaniem łaski – dodaje ksiądz. – Boże Miłosierdzie można nazwać darem, i to życiodajnym, bo zapewnia to wszystko, co składa się na życie. A Bóg chce nam dać to, co najlepsze, w obfitości. Stanie się tak wtedy, gdy – odwołam się do słów Chrystusa – latorośl stale będzie zakorzeniona w krzewie winnym, z którego wyrasta i czerpie ożywcze soki (por. J 15,1-11) – te dające życie i te lecznicze, które przynoszą uzdrowienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem ks. Rebety, Boże Miłosierdzie jest tak wielkie, piękne i zachwycające, ponieważ nie wynika z nakazu, z tego, że się należy, ale jest objawieniem miłości, która stale kocha i jest zawsze gotowa na przebaczenie nawet największych zbrodni. Grzesznik bez doświadczenia Bożego Miłosierdzia wpada w rozpacz, traci grunt pod nogami, dusi się. Miłosierdzie nie pozwala na taki scenariusz. W sytuacji zagrożenia życia jest jakby karetką pogotowia dla umierającego. Przez Boże Miłosierdzie można najpełniej zobaczyć, jaka jest wartość życia i kim jest Bóg.

Reklama

Nie ma miłości bez ofiary

Prawda o Bożym Miłosierdziu dotarła do nas m.in. dzięki postawie św. Faustyny. „Dzienniczek” autorstwa polskiej mistyczki może być kopalnią wiedzy dla każdego teologa. Podobnie jest z postacią świętej, która prawie na każdej stronicy swego dzieła dotyka tematu cierpienia.

– Doświadczała go bardzo dużo i praktycznie w każdym okresie życia – mówi ks. Rebeta. – Dotyczyło to zarówno sfery fizycznej, jak i duchowej oraz tej przestrzeni, w którą może człowieka wprowadzić jedynie sam Bóg. Chodzi w tym wypadku o cierpienia stygmatyczne. Nasza polska mistyczka doznawała wiele razy bólu w miejscach odpowiadających ranom Chrystusa, choć nie przejawiało się to na zewnątrz. Odczuwała ból konania z powodu przebicia boku, rąk i nóg na krzyżu oraz nałożonej korony cierniowej. Dla św. Faustyny cierpienie było szkołą życia chrześcijańskiego. Tu uczyła się odpowiadać wiarą i miłością na wszelkie przeciwności. Było dla niej miejscem uświęcania się, ale i okazją do apostolstwa.

Jak podkreśla teolog, Bóg przez św. Faustynę przypomniał światu, że największym Jego przymiotem jest miłosierdzie, oraz dał konkretne sposoby doświadczania tegoż miłosierdzia, czyli nowe formy kultu. Ten dar był jednak bardzo kosztowny, bo rodził się w bólach prostej zakonnicy. Musiała przejść przez drogę krzyżową swego powołania, które polegało na posłuszeństwie zarówno Jezusowi, który bezpośrednio przekazywał jej swoją wolę, jak i Kościołowi, rozeznającemu autentyczność misji, do której była wezwana. Służyła też miłością każdemu człowiekowi, niezależnie od doznawanych w tych ludzkich relacjach trudów i przykrości. Swoim świętym postępowaniem ukazywała niejako oblicze Bożego Miłosierdzia.

Reklama

Balsam na ranę

Próby wyjaśnienia tzw. fenomenu Bożego Miłosierdzia nie należą do łatwych. Faktem jest, że ten przymiot Boży jest wśród wiernych coraz bardziej popularny. Świadczy o tym choćby inicjatywa papieża Franciszka, by rok 2016 poświęcony był właśnie Bożemu Miłosierdziu. Zresztą na pewno do popularyzacji tej prawdy i samego sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach na pewno przyczyni się wizyta Franciszka podczas Światowych Dni Młodzieży. – Myślę, że miłosierdzie po pierwsze jest darem Bożej łaski – tłumaczy popularność Bożego Miłosierdzia ks. Rebeta. – To Bóg chce, by cały świat powszechnie odkrywał Jego nieskończone miłosierdzie. Każda epoka ma swój specyficzny charakter. Na dzisiejsze czasy Bóg wybiera właśnie taki swój obraz, jaki mamy zobaczyć. Potwierdzeniem tego jest dla mnie fakt spontanicznego rozwijania się kultu Bożego Miłosierdzia, oddolnie. W różnych częściach świata, na wszystkich kontynentach, i to niezależnie od tego, czy jest to metropolia czy uboga wioska, są ludzie, którzy gromadzą się na Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Pamiętają też o godz. 15.00 i uwielbiają Boga w wizerunku Jezusa Miłosiernego. Czy czynią tak dlatego, że nakazują im to biskupi? Nie. To się rodzi w ich sercach. W sercach biskupów i duszpasterzy oczywiście także. Bóg potwierdza też oddawanie Mu chwały w ten sposób bardzo licznymi łaskami, cudami. Drugim powodem popularności Bożego Miłosierdzia w świecie jest ogromna potrzeba, która tkwi w każdym ludzkim sercu. To pragnienie miłości, bycia kochanym.

Zdaniem teologa, Boże Miłosierdzie jest żywym głosem Boga, który ciągle mówi: „Ja ciebie znam i kocham. Możesz Mnie być pewnym i na Mnie liczyć. Zaufaj Mi”. Wtedy odnajdujemy sens naszego życia. Jesteśmy jak dzieci, które czują się „na miejscu” tylko wtedy, kiedy są w bliskości kochających rodziców. Jako grzesznicy i ci, którzy są poranieni grzechami innych, ciągle cierpimy. Boże Miłosierdzie jest jak balsam na ranę; jest ukojeniem, odpocznieniem i uzdrowieniem.

Ks. Wojciech Rebeta. „Misterium cierpienia świętej Faustyny”. Wyd. Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ul. Gliniana 21, 20-616 Lublin, skr. poczt. 123, e-mail: tnkul@kul.lublin.pl

Podziel się:

Oceń:

2015-04-07 15:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Weź udział w projekcie miłosierdzia!

tashatuvango/pl.fotolia.com

Więcej ...

Opublikowano hasła i loga podróży papieża do krajów Azji i Oceanii

2024-05-09 11:26

Vaticannews.va

Wiara, modlitwa, współczucie, braterstwo, harmonia, nadzieja - to tematy, które pojawiają się w hasłach i logach podróży apostolskiej - najdłuższej tego pontyfikatu - którą papież Franciszek odbędzie w dniach od 2 do 13 września do Indonezji, Papui Nowej Gwinei, Timoru Wschodniego i Singapuru. Opublikowało je watykańskie biuro prasowe.

Więcej ...

Dziś rozpoczyna się proces beatyfikacyjny Heleny Kmieć

2024-05-10 08:01
Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału. Helena została zamordowana 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Kościół

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Panie, proszę o łaskę, aby Twoje wartości mogły być...

Wiara

Panie, proszę o łaskę, aby Twoje wartości mogły być...

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...