Reklama

Oko w oko

Oko w oko

Jednak zwyciężyli!

Ks. Sławomir Marek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwycięstwa przychodzą, gdy walczy się o słuszną sprawę, bez fałszu, pokrętnych interesów, oddając się całkowicie wielkim ideałom. Tak było z Żołnierzami Wyklętymi (bo niezłomnymi), którzy nie złożyli broni w 1945 r. Dla nich to nie był koniec wojny. Wraz z frontem sowieckim przyszła nowa okupacja, zdradziecka, podstępna, mamiąca ludzi hasłami o przyjaźni, sprawiedliwości społecznej, wzajemnej współpracy. Przedwojenni polscy żołnierze nienawykli do zdrady, służący w niepodległościowych formacjach, doskonale wiedzieli, co ich czeka z rąk czerwonych. Mieli zresztą tego dowody na Kresach i kolejnych terenach zajmowanych przez wojska radzieckie. Twórca i dowódca Konspiracyjnego Wojska Polskiego, największej formacji wojskowej po wojnie, skutecznie walczący z bandytyzmem komunistycznym, Wielki Wyklęty, kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc” już w styczniu 1945 r. pisał do żołnierzy: „Nie dawać się zwodzić pustymi frazesami Tymczasowego Rządu Lubelskiego i Rosji o nowej rzekomej niepodległości. Pamiętać o tym, że dążeniem Rosji jest wchłonięcie nas jako jednej z republik sowieckich… Wpływy Stalina na rządzącą klikę w Polsce równają się okupacji, w administracji państwowej jest wielka ilość osób posiadających obywatelstwo rosyjskie lub zaprzedanych ZSRR. Załogi Armii Czerwonej grabią i gwałcą, a w wojsku polskim na różnych stanowiskach są oficerowie sowieccy lub rażąco w nieproporcjonalnej ilości Żydzi, a służba bezpieczeństwa działa jak NKWD. Stosowana przez czerwonych metoda rządzenia jest systemem policyjnym. Po więzieniach i obozach karnych siedzi tylu najlepszych synów Polski i nie ma dziedziny, gdzieżby czerwoni nie dopuszczali się najpospolitszych draństw… Będziemy trwać na stanowiskach i walczyć tak długo, aż nad Polską rozgorzeje słońce prawdziwej wolności!”. Tak pisał wówczas, gdy jeszcze front był na polskich ziemiach, młody żołnierz z dalekich Rzejowic, który miał świadomość sytuacji i determinację walki. A dzisiaj niektórzy „wielcy” uczeni, profesorowie mówią, że byli w PPR, UB, bo nic nie wiedzieli…

Reklama

Bohaterowie byli nieludzko mordowani przez moskiewskich bandytów i rodzimych zdrajców. Skazani na zapomnienie, wrzuceni do dołów w niewiadomych miejscach, doczekali się zwycięstwa. Dzień 1 marca zostanie już na zawsze ich świętem – Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. Zabiegali o to jeszcze prezydent Lech Kaczyński i prezes IPN Janusz Kurtyka, którzy zginęli pod Smoleńskiem. Ten dzień to również ich pośmiertne zwycięstwo! Mało kto chce dziś o tym pamiętać.

Najważniejsze, że Polacy tak licznie włączyli się w to narodowe świętowanie. Tyle różnych organizacji, instytucji; młodzieży, ludzi różnych zawodów i profesji. Przez kilka dni mówili w całej Polsce o tamtych powojennych bohaterach. „Nil, Ogień, Łupaszka, Żelazny, Zapora, Młot, Burta, Inka, Lalek…” – stali się naszą dumą, powrócili z niepamięci. Byłam na jednej z takich uroczystości w podwarszawskim Piasecznie. Wmurowanie tablicy Żołnierzom Wyklętym, wzruszenie, gdy młodzi recytowali teksty i śpiewali pieśni jeszcze niedawno zakazane, duże zainteresowanie moim filmem dokumentalnym pt. „Czy warto było tak żyć?”, właśnie o wspomnianym, bohaterskim żołnierzu Stanisławie Sojczyńskim i kolegach, którzy podzielili jego los. Wtedy pomyślałam – jednak zwyciężyli, ale czy zawsze „wolność krzyżami trzeba mierzyć”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2014-03-10 15:04

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pozostali na równinie Szaron

Nagrobek Tadeusza Dolińskiego, najmłodszego żołnierza na cmentarzu w Ramli. Dziś miałby 94 lata

Wojciech Dudkiewicz

Nagrobek Tadeusza Dolińskiego, najmłodszego żołnierza na cmentarzu w Ramli. Dziś miałby 94 lata

O istnieniu brytyjskiego cmentarza wojskowego w Ramli w Izraelu wielu dowiedziało się, bo spoczął tu... Harry Potter.

Więcej ...

Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy

2024-05-18 12:51

Małgorzata Rokoszewska

18 maja 1920 roku w Wadowicach przyszedł na świat Karol Wojtyła. 33 dni później, 20 czerwca przyszły Papież został ochrzczony. Rodzice – Emilia z Kaczorowskich i Karol senior Wojtyła nadali mu imiona Karol Józef. W tym roku przypada 104. rocznica jego urodzin i chrztu, który otworzył mu drzwi do Boga i Jego Kościoła.

Więcej ...

Matko Boża Kalwaryjska, módl się za nami...

2024-05-18 20:50
Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Ks. Mariusz Michalski

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Wyrazem nieprzerwanego i wciąż żywego kultu, a jednocześnie największym religijnym wydarzeniem w XIX – wiecznej Galicji, była uroczysta koronacja obrazu w 1887 roku. Inicjatorem uroczystości był kardynał Albin Dunajewski, administrator diecezji krakowskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Święty od trudnych spraw

Niedziela w Warszawie

Święty od trudnych spraw

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Wiara

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Historia

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów