Reklama

Felietony

Zatrute rosyjskie owoce

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Historia uczy nas, że polityczne namiętności i emocje bywają potężnym narzędziem – narzędziem, które w nieodpowiednich rękach może stać się bronią wymierzoną w państwo. Dziś, gdy na jaw wychodzą kolejne dowody na rosyjską ingerencję w polskie życie publiczne, trudno nie zadać sobie pytania: jaką cenę zapłaciliśmy jako społeczeństwo za polityczny sukces tych, którzy w swojej walce z Prawem i Sprawiedliwością byli gotowi przyjąć nawet najbardziej zatrute dary?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ma wątpliwości, że Rosja od lat prowadzi agresywną politykę dezinformacyjną w całej Europie. Polska, jako kraj o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa regionu, stała się celem szczególnym. Najnowsze doniesienia z programu TVN24 „Czarno na białym” oraz ujawnione przez doradcę prezydenta RP, Stanisława Żaryna informacje pokazują skalę tej operacji. Kreml, dążąc do osłabienia rządu Zjednoczonej Prawicy, aktywnie wspierał, a być może i inicjował antyrządowe hasła, w tym wulgarną kampanię znaną jako „osiem gwiazdek”. To nie były oddolne emocje obywatelskie – to była celowo zaplanowana, opłacana przez rosyjski wywiad operacja mająca zdyskredytować rząd, Prawo i Sprawiedliwość i prezydenta Andrzeja Dudę.

Sojusz z „diabłem” kosztem państwa

Donald Tusk, który już w przeszłości dał się poznać jako zwolennik polityki „resetu” z Rosją, zdaje się ponownie czerpać korzyści z działań, które wpisują się w rosyjskie interesy. W czasach, gdy jako premier współpracował z Angelą Merkel, forsowano rozwiązania wzmacniające energetyczną dominację Moskwy w Europie – od Nord Stream po politykę łagodzenia wobec Kremla. Dziś, po powrocie do władzy, coraz wyraźniej widać, że jednym z elementów tej drogi było wykorzystywanie społecznych emocji podsycanych z zewnątrz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie da się ukryć, że opozycja, w swojej desperacji, by obalić PiS, nie wahała się sięgnąć po każde narzędzie – nawet to podsunięte przez Rosję. Wulgarne hasła, podziały społeczne, podsycanie agresji – wszystko to miało jeden cel: zniszczyć rząd Prawa i Sprawiedliwości, nawet kosztem osłabienia polskiego państwa. Szkody, jakie wyrządzono, nie znikną z dnia na dzień.

Rządy PiS, pomimo licznych błędów, były czasem wzmocnienia obronności i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju. To wtedy Polska inwestowała w nowoczesne technologie militarne, budowała niezależność energetyczną i stała się jednym z najważniejszych głosów w Europie Środkowo-Wschodniej. Zmiana władzy przyszła w momencie, gdy Rosja eskalowała swoje działania wywiadowcze. Polityczna nagonka na dotychczasowe osiągnięcia w zakresie obronności dziś również może poważnie osłabić naszą zdolność do reagowania na przyszłe zagrożenia.

Podsycanie nienawiści nie jest nigdy działaniem bezkosztowym. Przez lata budowana była w Polsce (jak się okazuje sztucznie) przepaść między obywatelami – napędzana retoryką medialną i brutalnymi hasłami. Te emocje nie były spontaniczne. Były kreowane z premedytacją – i to przez obce służby, które doskonale rozumieją, że podzielone społeczeństwo to słabe społeczeństwo.

Czas na refleksję

Ci, którzy ulegli emocjom nienawiści do PiS i prezydenta Dudy, powinni dziś zadać sobie pytanie: komu tak naprawdę służyli? Czy była to walka o lepszą Polskę, czy raczej nieświadome uczestnictwo w operacji, której celem było osłabienie naszego państwa?

Wolność i demokracja wymagają czegoś więcej niż emocji. Wymagają odpowiedzialności. Kiepska jakość debaty publicznej, to słaba demokracja i to nie są frazesy i puste hasła bez znaczenia. Jeśli nie wyciągniemy wniosków z tej historii, możemy być pewni, że w przyszłości podobne operacje będą powtarzane – być może z jeszcze większym sukcesem.

Polska nie może sobie pozwolić na politykę opartą na nienawiści. Każdy, kto bierze udział w życiu publicznym, powinien zadać sobie pytanie, czy jego działania wzmacniają państwo, czy też służą obcym interesom. W przeciwnym razie znów staniemy się pionkiem w grze mocarstw – z tragicznymi konsekwencjami dla nas wszystkich.

Podziel się:

Oceń:

+12 -1
2025-02-26 10:26

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wszyscy jesteśmy ofiarami niemieckiej okupacji

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Rozmawiałem kilka dni temu z moim przyjacielem, który mieszka w jednym z krajów europejskich, które nie miało nieprzyjemnych doświadczeń z Niemcami. Jest entuzjastą ściślejszej integracji politycznej w Europie, a mówiąc wprost stworzenia Superpaństwa. Wierzy, że to konieczność dziejowa i gdy do stołu siadają USA, Chiny, Indie i Rosja, to UE powinien reprezentować jeden człowiek, przywódca takich Stanów Zjednoczonych Europy.

Więcej ...

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

Więcej ...

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje portierka, ochroniarz w stanie krytycznym

2025-05-07 20:36

PAP/PAP

Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym – dowiedziała się PAP.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...