Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Muzyka organowa połączyła ich na zawsze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie niedawnej telewizyjnej transmisji Mszy św. ze starej katedry kamieńskiej niejednego widza wzruszył solowy śpiew młodej sopranistki Małgorzaty Oliwieckiej-Stankiewicz „Ave Maria” Giulio Cacciniego, która w ten przepiękny sposób dziękowała Bogu za tyle otrzymanych łask w swoim życiu, a także wielbiła wraz z licznymi uczestnikami Eucharystii Bogurodzicę. Przy tym anielskim instrumencie, czyli organach, służył swoją grą mąż znakomitej śpiewaczki – Mariusz. Ten przekonujący śpiew na cześć Matki Bożej zachęcił mnie do odwiedzenia tego małżeństwa w Kamieniu Pomorskim.

Mariusz pochodzi z wielopokoleniowej rodziny, w której już dziadkowie muzykowali na skrzypcach i akordeonie. Śpiew i muzyka była spoiwem łączącym ich w doli i niedoli. Matka obecnego kamieńskiego organisty wcześnie zauważyła talent muzyczny swego synka, dlatego już w wieku sześciu lat wysłała go na naukę gry na fortepianie u znanego świnoujskiego pianisty Zygmunta Rosika, który przygotował go do szkoły muzycznej II stopnia w Szczecinie. Tamże uczęszczał do niej w klasie organowej Małgorzaty Klorek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Gdy byłem uczniem piątej klasy szkoły podstawowej, w kościele parafialnym w Międzyzdrojach, którego proboszczem był wówczas muzykalny ks. Tadeusz Moskal, zabrakło organisty – wspomina Mariusz Stankiewicz. – Proboszcz wiedział o tym, że gram na fortepianie. Zaprosił mnie więc na majowe nabożeństwo, abym akompaniował swoją grą podczas tej maryjnej liturgii. Pokochałem taką służbę Bogu w Kościele. Grywałem również dorywczo w innych kościołach Świnoujścia, a nawet w świątyni seminaryjnej w Szczecinie. Do tego kościelnego instrumentu pociągała mnie niewątpliwie miłość, by na nim grając, modlić się.

Później ambitny i zakochany w religijnej muzyce p. Mariusz Stankiewicz ukończył Akademię Muzyczną im. Ignacego Paderewskiego w Poznaniu (kierunek: muzyka kościelna).

Reklama

– Gdy odchodził do domu Ojca nasz ukochany papież Jan Paweł II, akurat znalazłem się w ten pamiętny wieczór kwietniowy w katedrze w Kamieniu – mówi pan Mariusz. – Było mi dane po raz pierwszy zagrać w tę noc na kamieńskich organach na Mszy św. dziękczynnej za ten wielki i długi pontyfikat Ojca Świętego. Ta Najświętsza Ofiara w zabytkowej świątyni miała szczególne znaczenie w moim organistowskim życiu, bowiem z błogosławieństwem dziś błogosławionego Jana Pawła II wprost z nieba rozpoczęła się moja służba Bogu w tej parafii na życzenie kamieńskiego proboszcza ks. kan. Dariusza Żarkowskiego, bo poprzedni organista, p. Władysław Lupa, po 44 lata grania i śpiewania odszedł na zasłużoną emeryturę.

Pan Mariusz jest w tej szczęśliwej sytuacji, że gdy akurat nie może zasiąść do niedawno odnowionego instrumentu, zastępuje go ukochana małżonka Małgorzata, również szczycąca się nauką gry na organach w klasie dr Klorek w Szczecinie.

Akurat w rodzinie sopranistki nie było zamiłowania do wspólnego śpiewania. Odpowiednią wiedzę i doświadczenie zdobyła w szkołach muzycznych I i II stopnia w Świnoujściu i w Szczecinie. Rozwijała swój nieprzeciętny głos solowy pod kierunkiem Teresy Skrzyńskiej-Zarzyckiej i Małgorzaty Wieland.

Była kolejno organistką w dwóch parafiach Świnoujścia, gdzie prowadziła też chór międzyparafialny „Barka”, a nawet ubogacając jego występy swoim solowym głosem. Zawsze pełna energii, życia, optymizmu i przedsiębiorczości sprawiała, iż jej gra i śpiew nadawały dynamizm i radość (a jak trzeba to poważanie i zadumę nad ludzkim przemijaniem) każdej liturgii w domu Bożym.

– Połączyła nas wspólna pasja – muzyka i śpiew kościelny – cieszy się pani Małgosia. – Poznaliśmy się 11 lat temu w świnoujskim kościele pw. NMP Gwiazdy Morza, w którym moi rodzice zawarli małżeństwo. Ale dopiero w 2005 r. przeprowadziliśmy się na stałe do Kamienia. Tutaj, w tym kościele – od trzech lat Sanktuarium Jezusa Ukrzyżowanego – nasz proboszcz związał nasze ręce stułą, czyniąc nas sakramentalnym małżeństwem, które trwa już osiem lat. Jesteśmy też szczęśliwymi rodzicami dwóch córeczek: pięcioletniej Wiktorii i pięciomiesięcznej Ali.

Reklama

W październiku 2008 r. podczas podróży ówczesnego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego po Polsce z okazji 90. rocznicy odzyskania niepodległości w kamieńskiej konkatedrze odbył się koncert muzyki klasycznej. Małgorzata wystąpiła wtedy przed Głową Państwa – znakomicie śpiewając m.in. utwory Bacha, Cacciniego i Vivaldiego, a za klawiaturą 43-głosowych organów zasiadł jej mąż – Mariusz.

Utalentowane muzycznie małżeństwo Stankiewiczów gra i śpiewa w wielu miastach Polski, a także za granicą, jak choćby na występach organowo-wokalnych w Zinnowitz (Niemcy) w ramach cyklu koncertów Polnische Wochen. Każdego lata Stankiewiczowie są obecni przy XVII-wiecznych organach w czasie Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej.

Małgorzata i Mariusz pomyśleli też o kamieńskich miłośnikach muzyki, którzy pragną w tym zakresie uczyć się. Dla nich w ramach powołanego przez siebie „Violina” (viola to dawny instrument smyczkowy) kształcą dzieci, młodzież, a nawet dorosłych, przygotowując ich do szkoły muzycznej I i II stopnia. Małżeństwo z Kamienia wydało płytę CD pt. „Utwory wielkich mistrzów w obsadzie organowo-wokalnej”. Niebawem zostaną wydane na płycie kolędy. W dalszej przyszłości jest planowana solowa płyta Małgorzaty Oliwieckiej-Stankiewicz z tłem organowym oraz orkiestrowym.

Podziel się:

Oceń:

2013-11-13 13:49

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Edward Rabenda – legenda organistów

Archiwum parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie

Był wiernym synem Kościoła, choć pracował w różnych i trudnych czasach walki z Kościołem. Był bardzo wierzącym i wiernym pracownikiem Kościoła – mówił w homilii ks. Stanisław Mendakiewicz, wieloletni duszpasterz i były proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie.

Więcej ...

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Więcej ...

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Wniebowstąpienie Pańskie

Wiara

Wniebowstąpienie Pańskie

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania