Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Z Częstochowy do Rzeszowa

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Jan Wątroba został mianowany 21 czerwca br. biskupem diecezji rzeszowskiej. Znam bp. Jana od bardzo wielu lat, zwłaszcza od czasu, kiedy przez bp. Stefana Barełę został wydelegowany do Rzymu, do posługi polskim pielgrzymom w Centro Pastorale „Corda Cordi”. W tej pracy ks. Jan trwał 4 lata i podchodził do niej w sposób niezwykle odpowiedzialny, a jednocześnie ciepły i serdeczny. Polacy wiedzieli, że mają w nim prawdziwego przyjaciela. Czasem po pielgrzymkach przychodzili do mnie ich uczestnicy, zachwyceni, że tak piękny czas spędzili w Rzymie pod kierunkiem znakomitego przewodnika ks. Jana Wątroby.

Ksiądz Biskup nie zmarnował też szansy i oddał się w Rzymie studiom, uzyskując stopień licencjata w zakresie teologii na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim, a studia doktoranckie kontynuował już w Polsce. Po powrocie do Częstochowy został kapelanem obecnego arcybiskupa seniora Stanisława Nowaka, pełniąc jednocześnie funkcję sekretarza Wydziału Duszpasterstwa Kurii oraz jej rzecznika prasowego. Dał się poznać jako wspaniały organizator i wychowawca, co na pewno miało też wpływ na jego następną nominację. Został rektorem Częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego. I tu zyskał sobie przyjaźń i uznanie kleryków. Jego żywotność, dynamizm, pogodne usposobienie i życzliwość dla drugiego człowieka, serdeczne zatroskanie o jego dobro duchowe oraz jak najlepsze wykształcenie musiały owocować. Dzisiejsza młodzież przychodzi do seminarium z wieloma rysami, jakie przynosi jej współczesne życie. Rektor seminarium powinien więc być zarówno dobrym pedagogiem, jak i psychologiem, a przede wszystkim człowiekiem wiary. Ks. Jan Wątroba zdobył ogromne doświadczenie życia wewnętrznego, miał także łaskę przyglądania się z bliska pracy abp. Stanisława Nowaka, człowieka wielkiej głębi i modlitwy. Zapewne też nie bez znaczenia była dla nich obu sylwetka duchowa bł. Jana Pawła II, będącego natchnieniem dla wszystkich kapłanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 2000 r. ks. rektor Jan Wątroba został biskupem pomocniczym archidiecezji częstochowskiej. Księża zawsze darzyli go sympatią i szacunkiem. A wielu spośród nich to jego wychowankowie, współpracownicy lub ci, którym dawał najlepszy przykład życia kapłańskiego. Jako biskup pomocniczy był również najbliższym współpracownikiem abp. Nowaka.

W roku ubiegłym abp Stanisław Nowak przeszedł w stan spoczynku, a do Częstochowy przyszedł nowy metropolita - abp Wacław Depo. Bardzo szybko narodziły się między naszymi biskupami przyjazne relacje. Abp Depo zyskał sobie szybko wielu przyjaciół wśród księży, zakonników, świeckich - jego energia, czytelne i celne wypowiedzi przyciągają. Szybko oswoiliśmy się więc z nową sytuacją, z dynamicznym abp. Wacławem Depo, tańczącym, wspaniałym duszpasterzem bp. Antonim Długoszem oraz z mądrym i ciepłym bp. Janem Wątrobą. Toteż zaskoczyła nas wiadomość o nominacji bp. Wątroby na biskupa rzeszowskiego.

Tak, to nie tylko wyróżnienie dla bp. Jana, ale to bardzo trafna i cenna nominacja, zwłaszcza dla diecezji rzeszowskiej. Diecezja ta jest nam bardzo bliska - „Niedziela” ma tam swoją edycję, cieszymy się przyjaźnią jej dotychczasowego biskupa Kazimierza Górnego. Kościół rzeszowski ma gorliwych kapłanów i wiernych oddanych Kościołowi. Dlatego nie boimy się, że bp. Janowi stanie się krzywda w Rzeszowie, przeciwnie - wiemy, że będzie przyjęty bardzo serdecznie. Dowiadujemy się zresztą, że diecezja rzeszowska cieszy się z tego wyboru nowego pasterza i na pewno będzie on otoczony miłością i życzliwością zarówno przez rzeszowskie duchowieństwo, jak i wiernych.

Jako redaktor „Niedzieli” pragnę w tym miejscu podziękować Księdzu Biskupowi za jego środowe Msze św., które od wielu lat odprawiał w naszej redakcyjnej auli. Zawsze wygłaszał też homilię i chociaż proponowaliśmy, by mogły być one słyszalne przez radio, Ksiądz Biskup w swojej skromności nie chciał tego przyjąć. Biskup Jan imponuje nam pod każdym względem, nie tylko jako biskup, ale jako duszpasterz, kapłan wymagający najpierw od siebie - to wspaniały i mądry Przyjaciel.

Dziękujemy, Księże Biskupie Janie!

Podziel się:

Oceń:

2013-07-01 13:49

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Święcenia biskupie ks. Leszka Leszkiewicza

Grzegorz Golec/RDN

Więcej ...

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

Więcej ...

Teologia? Czy warto ją studiować?

2024-05-14 19:00

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Święci i błogosławieni

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do...

Kościół

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do...

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

Wiara

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania