Reklama

Prosto i jasno

Nowa bolszewia nie zwycięży

Lars Plougmann / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Konferencji Praw Człowieka, która 15 kwietnia br. odbyła się w Oslo, sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon zapowiedział rozpoczęcie międzynarodowej kampanii, której celem jest „postawienie żądań osób zdezorientowanych seksualnie ponad żądaniami pozostałych osób”. Szef ONZ otwarcie podkreślił, że przestrzeganie „praw” tych osób jest ważniejsze niż „kultura, tradycja czy religia”, które - jak przewiduje - będą używane jako powody do „przeciwstawiania się zmianom”. Jeśli zwyciężymy - podkreśla Ban Ki-moon - wszyscy będą „bezpieczniejsi, wolniejsi i bardziej równi”.

Jeszcze do niedawna tryumfy święcił bolszewicki marksizm i leninizm, głoszący teorie uszczęśliwienia ludzkości, a w praktyce mordujący miliony osób, które - mówiąc słowami Ban Ki-moona - „przeciwstawiały się zmianom”. Jak widać, obecnie rolę nowej bolszewii pełni spadkobierca marksizmu - genderyzm, sprowadzający człowieka tylko do jego seksualności. Otwiera to możliwości totalnego niszczenia ludzkiej godności i prywatności, łamania sumień, straszliwych niegodziwości, a także seksualnych mordów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czytałem, że w wielu państwach aktywiści gender już przeforsowali wiele rozwiązań naruszających normy obyczajowe, np. publiczne toalety w wielu krajach nie są już oznaczone jako męskie i damskie, lecz mają ogólną nazwę „szalet”. Oficjalnie działają na całym świecie organizacje sodomitów (17 maja obchodzili ustanowiony przez samych siebie Międzynarodowy Dzień Walki z Homofobią). Z tej okazji polscy homoseksualiści planowali sprofanować Najświętszy Sakrament w łagiewnickiej kaplicy, ale zostali wypędzeni z terenu sanktuarium. Pod szyldem walki z homofobią, a rzekomo przeciw gwałtom na kobietach, odbył się w Warszawie tzw. marsz szmat. Czy tego typu zdarzenia rzeczywiście sprawią, że - jak twierdzi Ban Ki-moon - wszyscy będą „bezpieczniejsi, wolniejsi i bardziej równi”?

Reklama

Dla osób przerażonych przyszłością mam słowa pociechy z proroctw kard. Augusta Hlonda, prymasa Polski, który w latach panowania bolszewików, będąc na łożu śmierci, powiedział: „Nie rozpaczajcie! Walczcie. Zwycięstwo, gdy przyjdzie - będzie zwycięstwem Błogosławionej Maryi Dziewicy” (wcześniej powiedział, że czeka nas większe zwycięstwo niż to pod Lepanto i Wiedniem, zawierając w tym swoje przekonanie o zwycięstwie nad sowieckim komunizmem).

30 lat po śmierci kard. Hlonda spełniło się jego proroctwo o zwycięstwie Matki Najświętszej. Dokładnie w rocznicę i godzinę jego śmierci, 22 października 1978 r., odbyła się w Rzymie inauguracja pontyfikatu Jana Pawła II. Kard. Stefan Wyszyński, którego August Hlond konsekrował na biskupa i zasugerował jego nominację na swojego następcę, powiedział podczas wspomnianej inauguracji: „Wypełnia się testament kardynała Hlonda. (...) Wszystkie uczucia wiążemy z aktem dziękczynnym za tę proroczą wizję Kardynała Prymasa, który trzydzieści lat temu, umierając w Warszawie, mówił: «Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Matki Najświętszej». Meldujemy Tobie, radosny przyjacielu z Ojczyzny niebieskiej, trwający dzisiaj na kolanach przed Świętą Bożą Rodzicielką: zwycięstwo, które ukazałeś, krzepiąc nas na duchu - przyszło!”.

Należy dodać, że zwycięstwo nad bolszewią prymas Hlond zapowiedział już w słynnym liście pasterskim „O katolickie zasady moralne”, 29 lutego 1936 r., głosząc, że „jedynie etyka katolicka ma elementy, które mogą skutecznie przeciwstawić się etyce bolszewickiej. (...) Etyki, wahające się między katolicyzmem a bolszewizmem, zawiodą i ulegną w wielkiej rozprawie o ducha świata. W walce ideowej z rewolucją bolszewicką tylko katolicyzm jest niepokonany”.

Do słów prymasa Hlonda o czekającym nas zwycięstwie Maryi wielokrotnie odwoływał się i często je przytaczał bł. Jan Paweł II (wzmiankę o tym znajdujemy nawet w papieskim testamencie). W tym jednak kontekście czekamy obecnie na spełnienie się jeszcze jednego proroctwa, o którym była mowa we wspomnianym wyżej liście pasterskim prymasa Hlonda, „O katolickie zasady moralne”, że zwycięstwem ma być także nowy człowiek, który wyrośnie z walk duchowych XX wieku. „Wyróść powinien z człowieczeństwem nieokaleczonym, z człowieczeństwem uporządkowanym, człowiek pełny, wolny, z inicjatywą, z obowiązkami i prawami złączony ze Stwórcą i ze stworzonym światem, złączony ze swym Odkupicielem i Jego prawem, złączony z Duchem Świętym i Jego łaską. A więc nie mechaniczny, elektryczny, bezduszny robot w zamienionym na fabrykę świecie techniki, lecz prawdziwy władca świata, pan siebie samego, a sługa Boży”. Czy ten nowy człowiek wyrośnie jeszcze za naszego życia? Wyrośnie, o ile będziemy nie tylko czekać na zwycięstwo, ale walczyć o nie.

Reklama

O „Wielkim Prymasie II Rzeczypospolitej”, uznanym wychowawcy narodu polskiego w kraju i na emigracji, piszę w swojej najnowszej książce: „Prymas ze Śląska. Sługa Boży Kardynał August Hlond (1881 - 1948)”, Księgarnia św. Jacka, Katowice 2013.

* * *

Czesław Ryszka
Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997 - 2001, w latach 2005-2011 senator RP;
www.ryszka.com

Podziel się:

Oceń:

2013-06-03 14:51

Wybrane dla Ciebie

Jak wygląda moja modlitwa?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 15-20.

Więcej ...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Więcej ...

Abp Gänswein: usunięcie z Watykanu było gorzkim osobistym doświadczeniem

2024-06-26 09:58

Włodzimierz Rędzioch

Arcybiskup Georg Gänswein postrzega swoją nominację na nuncjusza apostolskiego w krajach bałtyckich jako koniec swojego "wygnania". „Usunięcie z Watykanu przez papieża Franciszka było dla niego gorzkim osobistym doświadczeniem", powiedział były prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI i emerytowany prefekt Domu Papieskiego niemieckiemu tygodnikowi "Die Tagespost" z Würzburga.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?